Paweł Grzesiowski podkreślił na antenie Jedynki Polskiego Radia, że chociaż jeszcze potwierdzają informacje, to „wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z pierwszym potwierdzonym przypadkiem choroby Zachodniego Nilu”.

Jak dodał, zakażony jest osobą dorosłą, która nie wyjeżdżała do krajów tropikalnych. – Istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo, że zaraziła się w Polsce od chorego komara, który wcześniej wypił krew chorego ptaka – podkreślił Główny Inspektor Sanitarny.

Wirus Zachodniego Nilu. Szef GIS: Wszystko wskazuje na to, że jest w Polsce

U blisko 80 proc. osób zakażonych wirusem Zachodniego Nilu choroba przebiega bezobjawowo. Gorączka Zachodniego Nilu to choroba odzwierzęca. Człowiek zaraża się wirusem przez ukąszenie komara. Objawy, jeśli występują, pojawiają się między drugim a siódmym dniem od ukąszenia. Do tej pory nie stwierdzono, by wirus przenosił się z człowieka na człowieka poprzez bezpośredni kontakt.  

Więcej informacji wkrótce. 

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version