Asseco Resovia w tym sezonie notuje wzloty i upadki. Po 17 meczach w PlusLidze zajmuje czwarte miejsce za Projektem Warszawa, Wartą Zawiercie i Jastrzębskim Węglem. Podopieczni Giampaolo Medeiego grają w kratkę, co pokazuje fakt, iż rzeszowianie przegrali 1:3 z Treflem Gdańsk w 15. kolejce, a z kolei na start drugiej rundy niespodziewanie pokonali Projekt Warszawa 3:1.
Gwiazda Resovii wskazała najtrudniejszy moment tego sezonu
O wahaniach formy Resovii mogą również świadczyć poczynania brązowych medalistów PlusLigi w Lidze Mistrzów. Niestety rzeszowianie nie wyszli z grupy, w której mierzyli się z Trentino, Tours i ACH Ljubljana. Aż dwukrotnie Francuzi byli od nich lepsi, a ponadto na pożegnanie z fazą grupową Resovia sensacyjnie pokonała Trentino 3:2. Ostatecznie podopieczni Giampaolo Medeiego będą kontynuować swoją europejską przygodę w Pucharze CEV. W ćwierćfinale zmierzą się z Aluronem CMC Wartą Zawiercie.
Po zwycięstwie w 17. kolejce PlusLigi ze Ślepskiem Malow Suwałki przedstawiciele serwisu plusliga.pl porozmawiali z gwiazdą Asseco Resovii – Torreyem DeFalco o najtrudniejszy moment w tym sezonie. Amerykanin wskazał na porażkę z Tours, która kosztowała zespół utratę szans na awans do fazy play-off Ligi Mistrzów.
– Zdecydowanie. Nie tak to sobie wyobrażaliśmy i nikt z nas nie chciał odpaść z Ligi Mistrzów już po fazie grupowej. Pierwszą część sezonu zostawaliśmy już jednak za sobą i staramy się znaleźć coś, co pozwoli nam grać z większą energią i jeszcze większym poświęceniem w każdym elemencie, w każdej strefie boiska i też wokół niego, wszędzie tam, gdzie można jeszcze grać w obronie. Każdy szczegół jest istotny, żeby wygrywać mecze – stwierdził.
Asseco Resovia stoi przed trudnym wyzwaniem
DeFalco dodał, że takie triumfy jak z Projektem czy Trentino pomagają w tworzeniu ducha zespołu. – Można zauważyć przede wszystkim pozytywną energię – zaznaczył.
W najbliższych dniach na Rzeszowian czeka wyjazd do Zawiercia na mecz z Aluronem CMC Wartą, a potem starcie u siebie z Jastrzębskim Węglem. – Musimy znaleźć sposób, jak zrównoważyć te wszystkie obciążenia, tak, aby dobrze trenować i przygotować się do meczów, ale też znaleźć czas na regenerację i odpoczynek. Przy takich obciążeniach grą potrzebny jest balans, żeby była, chociaż chwila na to, aby nie myśleć o siatkówce. Trzeba zwrócić większą uwagę nie tylko na zdrowie fizyczne, ale też psychiczne. Uważam, że samopoczucie mentalne jest równie ważne, jak to fizyczne – zakończył DeFalco.