Na początku marca nastąpiła waloryzacja rent i emerytur. Minimalna emerytura wzrosła z dotychczasowych 1780,96 do 1878,91 zł brutto, co oznacza podwyżkę o niemal 100 zł. Zgodnie z art. 87 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, aby otrzymać emeryturę minimalną w przypadku mężczyzn należy mieć ukończone 65 lat oraz okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 25 lat, w przypadku kobiet konieczne jest ukończenie 60 lat, a także okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat.
Ilu seniorów nie dostaje nawet minimalnej emerytury?
W przypadku, gdy emeryt nie posiada wymaganego stażu, jego emerytury nie podwyższa się do wysokości najniższej. Dlatego wielu seniorów nie ma prawa do minimalnego świadczenia. Jak duża jest to grupa? Redakcja „Wprost” zwróciła się z tym pytaniem do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).
– W styczniu 2025 r. liczba emerytur nowo systemowych wypłacanych w wysokości niższej niż najniższa emerytura wyniosła 435,1 tys. – poinformował naszą redakcję Grzegorz Dyjak z biura prasowego ZUS.
Grono emerytów, którz nie łapią się nawet na minimalną emeryturę niestety z roku na rok rośnie. Jeszcze pod koniec 2022 roku było to 365,3 tys. osób, w 2019 roku ponad 218 tys., a w 2011 roku niespełna 24 tys. Na fakt, iż na przestrzeni ostatnich niemal 15 lat grupa seniorów bez najniższego świadczenia wzrosła aż o 18 razy zwracał uwagę w rozmowie z RMF FM Sebastian Gajewski, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.
– Wyróżnienia wymaga ta grupa osób, które rzeczywiście pracowały i pracowały w tych formach, które nie stanowiły tytułu do ubezpieczeń społecznych, w związku z tym ta praca nie zalicza się im do stażu do emerytury minimalnej, a powód podejmowania tej pracy w takich formach leżał w realiach polskiej transformacji społeczno-gospodarczej – mówił w poniedziałkowej „Popołudniowej rozmowie RMF FM” wiceszef resortu pracy.
Zdaniem Gajewskiego szansą dla tych osób mogą być tzw. świadczenia w drodze wyjątku. – Na przykład emerytura, renta z tytułu niezdolności do pracy, które są przyznawane przez prezesa ZUS, w przypadkach, w których ktoś nie spełnił warunków do nabycia prawa do emerytury ze szczególnych powodów i już nie może ze względu na wiek lub stan zdrowia podejmować aktywności zawodowej – mówił polityk.
– Sądy do tej pory mówiły, że na przykład taką okolicznością (…) może być mieszkanie w regionie o bardzo wysokim bezrobociu – dodał.