Senat USA w środę 7 lutego odrzucił ustawę zakładającą pomoc dla Ukrainy, Tajwanu i Izraela przy jednoczesnym wzmocnieniu południowej granicy USA. Bez wątpienia na głos Republikanów wpływ miał Donald Trump, który wcześniej wezwał do odrzucenia pakietu. Na tę decyzję w czwartek 8 lutego zareagował premier Donald Tusk.
Tusk skrytykował Republikanów. Odpowiedział mu Jacek Kurski. Po angielsku
„Drodzy republikańscy senatorowie Ameryki. Ronald Reagan, który pomógł milionom z nas odzyskać wolność i niezależność, musi dziś przewracać się w grobie. Wstydźcie się” – napisał Donald Tusk na platformie X, co spotkało się z odpowiedzią z prawej strony amerykańskiej polityki. Co ciekawe, głos w dyskusji zabrał też były prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski (po dymisji dostał posadę w Banku Światowym i przeprowadził się do Waszyngtonu, jednak 19 grudnia nowy rząd odwołał go ze stanowiska).
„Premierze Donaldzie Tusku, Polska kochała Ronalda Reagana za to, że pomógł nam odzyskać wolność, którą teraz kradniecie i niepodległość, którą teraz sprzedajecie. Polska znała Ronalda Reagana jako męża stanu stojącego na straży wartości i wielkiej przyszłości naszych krajów. Ronald Reagan był przyjacielem Polski. Pan nie jest Ronaldem Reaganem” – czytamy we wpisie opublikowanym w sobotę 10 lutego. Co ciekawe, Jacek Kurski pisze do Donalda Tuska po angielsku.
Pomoc USA dla Ukrainy. Kolejny projekt przyjęty do dalszych prac
Po odrzuceniu w środę projektu dotyczącego pomocy m.in. Ukrainie przywódca demokratów Chuck Schumer zgłosił kolejny, podobny projekt ustawy. Tym razem bez zapisów o zabezpieczeniu południowej granicy USA. Przewidziano w nim 95 miliardów na wsparcie polityki bezpieczeństwa USA, z czego 60 mld dla Ukrainy i 14 mld dla Izraela. Senat w proceduralnym głosowaniu skierował projekt do dalszych prac (za było 67 senatorów, przeciw – 32). Nadal nie wiadomo, czy pakiet zatwierdzi Izba Reprezentantów, w której większość mają Republikanie. Więcej o tym pisaliśmy w tekście: „Nowy pakiet pomocy USA dla Ukrainy i Izraela. Jest kolejna decyzja Senatu”.
