Przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów korespondencyjnych w środę 24 stycznia staną były minister aktywów państwowych Jacek Sasin oraz jego były zastępca Tomasz Szczegielniak. W zeszłym tygodniu, w piątek 19 stycznia na pytania sejmowych śledczych odpowiadali – były wiceprezes Porozumienia Michał Wypij oraz były wiceminister między innymi w resorcie aktywów państwowych Artur Soboń.
Jacek Sasin przed komisją śledczą ws. wyborów kopertowych
Jako pierwszy przed komisją będzie zeznawać ówczesny zastępca Sasina Tomasz Szczegielniak. Jego przesłuchanie rozpocznie się o godz. 10:00. Następnie zeznawać będzie Jacek Sasin. – Mamy bardzo dużo pytań, dlatego rozważam dwudniowe przesłuchanie Jacka Sasina – zapowiedział szef komisji śledczej Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej, cytowany przez Bankier.pl.
– Chcemy dowiedzieć się dlaczego, kiedy wszyscy siedzieli pozamykani w domach, oni chcieli przeprowadzić te wybory „na rympał”? Dlaczego wiedząc, że nie zdążą już ich zorganizować, nadal je ogłaszali i zlecili przygotowanie ich Poczcie Polskiej, wrzucając w błoto 70 mln zł – dodał Joński. Jak podkreślił polityk, głównym celem przesłuchania Sasina będzie ustalenie, dlaczego podjęto decyzję o organizacji wyborów w szczytowym momencie pandemii. Jako ówczesny szef Ministerstwa Aktywów Państwowych, Jacek Sasin nadzorował przeprowadzenie tych działań.
– Nie mam absolutnie żadnych obaw przed stanięciem przed tą komisją. Nie zrobiłem niczego złego, co sam mógłbym sobie zarzucić, ani co ktoś mógłby mi zarzucić – powiedział Jacek Sasin 23 stycznia w ostatniej rozmowie z Radiem ZET. – Przesłuchanie jutro o 13:30. Spokojnie będę spał. Nie mam żadnych obaw. Nie zrobiłem absolutnie nic złego – dodał polityk PiS.
– Będę odpowiadał na pytania. Będę chciał również wygłosić słowo wstępne, by nakreślić tło wydarzeń, bo to ważne, by przypomnieć sytuację, ale nie będę uciekał od odpowiedzi na pytania – zapewniał Sasin.
Co ma wyjaśnić komisja śledcza w sprawie wyborów kopertowych?
Komisja śledcza ma zbadać i ocenić legalność, prawidłowość oraz celowość działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów prezydenckich w 2020 roku w formie głosowania korespondencyjnego. Zbadane zostaną przede wszystkim działania podjęte przez członków rządu, w tym ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego czy ministra aktywów państwowych Jacka Sasina.