O przyszłość aktualnej głowy państwa zapytał IBRIS w sondażu dla „Rzeczpospolitej”. Ankietowani w badaniu odpowiadali na pytanie „czy po zakończeniu swojej prezydentury Andrzej Duda powinien pozostawać czynnym politykiem lub objąć jakieś ważne stanowisko w instytucjach międzynarodowych?„.
Okazuje się, że większość ankietowanych chciałaby, aby Andrzej Duda po zakończeniu swojej prezydentury odszedł na przysłowiową emeryturę.
Sondaż. Andrzej Duda na emeryturę?
Łącznie mowa o 47,2 proc. ankietowanych, z czego 34,1 proc. stwierdziło, że prezydent „zdecydowanie” nie powinien nadal działać w polityce lub instytucjach międzynarodowych, a 13,1 procent odpowiedziało „raczej nie”.
Zwolenników dalszej pracy głowy państwa, chociażby w budowaniu nowej siły politycznej w Polsce, jest 41 procent badanych. 15,3 procent wskazało, że prezydent „zdecydowanie” powinien pozostać w polityce lub objąć ważną międzynarodową posadę. 25,7 procent pytanych odpowiedziało „raczej tak”.
Wśród badanych 11,1 procent stwierdziło, że nie ma zdania w tej kwestii.
Sondaż IBRiS. Polacy o przyszłości Andrzeja Dudy
Najwięcej przeciwników kontynuowania politycznej kariery Andrzeja Dudy znaleźć można wśród wyborców koalicji rządzącej.
W tym przypadku, aż 81 procent badanych nie chciałoby, by prezydent objął ważną funkcję krajową bądź międzynarodową.
Zupełnie inaczej sytuacja wygląda wśród osób, które deklarują głosowanie na PiS bądź Konfederację. W tym przypadku 79 procent ankietowanych widziałoby Andrzeja Dudę jako aktywnego polityka.