Żukowska zapowiedziała na czwartkowej konferencji w Sejmie, że jeszcze tego samego dnia Lewica złoży projekt ustawy w sprawie zakazu wykorzystywania zwierząt do komercyjnego przewozu osób.

Konie na trasie do Morskiego Oka. Lewica chce zakazu

Projekt zakazuje zarobkowego przewozu osób pojazdami zaprzęgowymi z użyciem siły pociągowej zwierząt służących do przewozu powyżej sześciu pasażerów.

Inna posłanka Lewicy Katarzyna Ueberhan wyjaśniła, że teoretycznie istnieją procedury mające na celu ochronę dobrostanu zwierząt, odpowiednie badania weterynaryjne i zezwolenia, ale „w tym wypadku prawo nie działa”.

Na samym końcu to pojedynczy człowiek decyduje o losie zwierzęcia. Nie da się postawić urzędnika przy każdym woźnicy i pilnować, żeby nie męczył swojego konia” – podkreśliła.

„Co roku cała Polska z oburzeniem patrzy na to wszystko. Co roku padają pytania – czy nie da się tego po prostu zakazać. Otóż drodzy państwo – tak, da się, trzeba tylko chcieć” – podkreśliła Żukowska.

Zdaniem przewodniczącej klubu Lewicy dziś nie ma żadnego powodu, żeby dalej wykorzystywać zwierzęta do transportu. Dlatego Lewica proponuje ustawę, która – jak wskazała Żukowska – jest „bardzo krótkim dokumentem”. „Okazuje się, że wystarczy 15 słów i wola polityczna, żeby ten koszmar wreszcie się skończył” – dodała.

Minister rolnictwa Czesław Siekierski poinformował w poniedziałek, że polecił służbom weterynaryjnym zbadanie sytuacji koni na Morskim Oku. „Na pewno jest problem, czy były spełnione wszystkie warunki dobrostanu, czy był zapewniony dostęp do wody, czy zwierzęta nie zostały przeciążane” – wskazał.

Zapowiedział, że muszą zostać wprowadzone zmiany, jeśli okaże się, że konie były przemęczone.

Todorovden. Święto koni to początek Wielkiego Postu w Bułgarii© 2023 Associated Press

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version