Spotkania otwarte, które organizuje Prawo i Sprawiedliwość, odbywają się pod hasłem „Bądźmy razem”. W niedzielę Jarosław Kaczyński odwiedzi także Kielce, z kolei Jacek Sasin zjawi się w Poznaniu.

Wcześniej prezes PiS brał udział w odsłonięciu pomnika Lecha Kaczyńskiego przed budynkiem Centrum Spotkania Kultur na placu Teatralnym. Zginął w katastrofie, ale ona wynikała z zamachu. To z całą pewnością wynikało z tego, że ta polityka (tę, którą prowadził były prezydent – red.) była z całą pewnością skuteczna – mówił prezes PiS, odnosząc się do katastrofy smoleńskiej i śmierci brata.

Prezes PiS w Lublinie. Karmienie przez sondę Kamińskiego „zaplanowanym prześladowaniem”

Jarosław Kaczyński, rozpoczynając spotkanie otwarte w Lublinie zaznaczył, że zmiany w oświacie, jakie zapowiada koalicja rządząca, mają na celu zmienić młode osoby w parobków.

Wolą Tuska jest to, żeby była ona prawem. Byli już tacy, których wola była prawem, wola führera była prawem. To realizuje się w stosunku do mediów w sposób bardzo brutalny (…) Chodzi o to, że różnorodność medialna jest fundamentem demokracji – mówił. Jak dodał, „dzisiaj ciężko pracuje się nad tym, żeby sytuacja zaczęła przypominać okres PRL”. Odniósł się też do sprawy Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Wskazał, że karmienie Kamińskiego przez sondę, było „zaplanowanym prześladowaniem”.

– Są też inne łamania prawa, próba przejęcia PK. (…) Plany są o wiele dalej idące, chcą obalić Trybunał Konstytucyjny, którego już nie uznają (…) Jeżeli jakakolwiek obsada została stworzona za czasów PiS, to ona dla nich nic nie znaczy – mówił.

Jak dodał, wprowadzenie w Polsce euro jest „wielkim rabunkiem Polaków”. – To będzie fatalna decyzja – wskazał. Nadmienił też, że „budowa CPK to miała być inwestycja, która miała nam pomóc w rozwoju w różnych dziedzinach”. – Jesteśmy 40 milionowym państwem, w którym nie ma wielkiego lotniska, z którego można dolecieć wszędzie – dodał prezes PiS.

Jarosław Kaczyński o PO: To niemiecka partia

Prezes PiS odniósł się także do traktatu europejskiego, mówiącym o polityce migracyjnej. – Polski los, polskie bezpieczeństwo ma się dramatycznie zmienić, mamy płacić za czyjeś błędy. Mamy dzisiaj (opcję – red.), albo ich brać, albo płacić duże sumy za każdego, którego nie wzięliśmy. Nie bierze to pod uwagę, jak wielu jest w Polsce imigrantów np. z Ukrainy. Nie możemy się na to zgodzić. W 2015 roku były już podejmowane decyzje, co do lokalizacji ośrodków. Chcecie takiej Polski, chcecie się bać wychodząc w nocy na ulicę? Nasze rządy na to by się nie zgodziły – kontynuował.

– Najpierw zaplanowali 277 zmian w traktatach, praktyczne wyłączenie głosowań jednomyślnych. Teraz poszli na ustępstwo. To jest stara taktyka, najpierw zażądać wszystkiego, potem wziąć to, co najważniejsze. Cel jest jeden – w 10 najważniejszych sferach tracimy niepodległość, a z czasem, jak w przypadku polityki oświatowej, przestajemy być Polakami w ogóle, chcą z nas zrobić parobków – mówił ze sceny Jarosław Kaczyński. Dodał, że celem Donalda Tuska jest „pacyfikacja Polski”.

Zdaniem Kaczyńskiego, Platforma Obywatelska jest „partią zewnętrzną”. – To jest niemiecka partia, nie polska. To, że pan Tusk ma kolor włosów taki, jaki ma, nie ma znaczenia. Chodzi o cel jego działania. Żadna wrona, ani ruda, ani zielona ani jakkolwiek inna nie może wygrać – dodał. Kończąc swoje wystąpienie Jarosław Kaczyński podkreślił, że „zwyciężą”. Takie słowa zaczął również skandować tłum.

Odpowiadając na jedno z pytań dotyczące aborcji oraz tego, jak zmieniła się linia polityczna partii względem 2007 roku, prezes PiS stwierdził, że „jest to kwestia decyzji indywidualnej”. – Pewna grupa w naszej partii zgłosiła odpowiedni wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, a on inaczej orzec nie mógł, takie jest w Polsce prawo (…) Wyciągamy z tego wnioski, ale co do zasady, jako katolik poglądów zmienić nie mogę – mówił.

Prezes PiS odmówił odpowiedzi na pytanie dziennikarza TVP. „Nie rozmawiam”

– Przekaz, z którym chcemy zwrócić się do społeczeństwa jest następujący: ta władza obiecywała sto konkretów, a realia są takie, że łamana jest konstytucja, łamane jest prawo, przejmowane są organy państwa, w tym prokuratura. W sposób siłowy zostały przejęte państwowa telewizja i radio – mówił w piątek Jarosław Kaczyński.

Jak dodał, „mamy do czynienia z podwójną grą. W Polsce obywatelom mówi się, że nic się nie zmieni, jesteśmy przeciwko zmianie traktatów itp. Co innego mówi się w Brukseli, mamy do czynienia ze zgodą na niemiecki dyktat”.

Podczas piątkowej konferencji z udziałem Jarosława Kaczyńskiego doszło do starcia z dziennikarzem Telewizji Polskiej. Rafał Bochenek, który wyznaczał osoby do zadawania pytań, próbował go blokować. – Bardzo bym prosił o dopuszczenie dziennikarzy mediów, które mają niekwestionowany status prawny. Pan reprezentuje media, które zostały przejęte – mówił rzecznik PiS do dziennikarza „Panoramy”. 

Zareagował także sam prezes Kaczyński. – Pan jest z jakiej telewizji? – zapytał, na co Bochenek odpowiedział, że przedstawiciel mediów jest z „telewizji Sienkiewicza i Tuska”.

Po tych słowach Jarosław Kaczyński zdecydowanie odmówił odpowiedzi. – Proszę pana, Telewizja Polska, „Panorama” jest w tej chwili w sposób przestępczy opanowana, ja z nią nie rozmawiam, dziękuję – dodał.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version