Z pewnością nie tak wyobrażano sobie piłkarską wiosnę w Jastrzębiu-Zdroju. W poniedziałek (tj. 27 stycznia) miejscowy GKS, wydał specjalne oświadczenie. Drugoligowy klub, który zimuje na miejscu zagrożonym bezpośrednim spadkiem do III ligi, właśnie stracił swojego najważniejszego sponsora.
Problemy Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Piłkarski GKS bez sponsora
Trudno bowiem wyobrazić sobie, żeby jastrzębski sport radził sobie bez wsparcia Jastrzębskiej Spółki Węglowej. A jednak piłkarze będą musieli ze względu, jak czytamy w specjalnym komunikacie, na „trudną sytuację finansową JSW”.
Co z pewnością, nie jest dobrą informacją w kontekście całościowego spojrzenia na Spółki Skarbu Państwa.
„Z przykrością informujemy, że z powodu trudnej sytuacji finansowej Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Spółka wypowiedziała umowę sponsoringową naszemu Klubowi. Przez lata współpracy Jastrzębska Spółka Węglowa była jednym z kluczowych sponsorów naszego klubu, wspierając zarówno rozwój drużyny pod kątem sportowym, jak i realizację licznych projektów i akcji organizowanych przez Klub. Dzięki wsparciu JSW GKS Jastrzębie miał możliwość rozwoju, osiągania sportowych sukcesów oraz budowania silnej więzi z lokalną społecznością. Zarząd klubu pragnie serdecznie podziękować Jastrzębskiej Spółce Węglowej za dotychczasową owocną współpracę oraz za wkład, jaki miała ona w rozwój GKS-u Jastrzębie. Wierzymy, że pomimo zakończenia współpracy, wspólna górnicza tożsamość ponownie połączy nasze drogi w przyszłości. Dziękujemy za lata wspólnego działania na rzecz GKS-u Jastrzębie!” – czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej drugoligowca z Jastrzębia-Zdroju.
Warto dodać, że w przypadku JSW i wsparcia dla sportu, nie jest tajemnicą, że w nowym sezonie (tj. 2025/26) siatkarskiej PlusLigi, budżet aktualnego mistrza Polski – Jastrzębskiego Węgla – będzie z pewnością skromniejszy, aniżeli dotychczas. Z klubem mają się również pożegnać ważni siatkarze obecnego zespołu, choćby trójka reprezentantów Polski – Tomasz Fornal, Norbert Huber i Jakub Popiwczak.