O takim scenariuszu mówiło się od dawna, a teraz dostaliśmy jego oficjalne potwierdzenie. To już pewne, że w kolejnym sezonie Bartosz Kurek nie będzie występował w Japonii. Jego obecny klub, czyli Wolf Dogs Nagoya właśnie poinformował o tym w oficjalnym komunikacie.
Bartosz Kurek odchodzi z Wolf Dogs Nagoya
„Informujemy, że po sezonie 2023/24 nasz zespół opuści Bartosz Kurek. Dołączył on do nas w 2020 roku i od tego czasu wspierał drużynę na boisku i poza nim, a od drugiego roku prowadził drużynę jako kapitan. W tym czasie otrzymał wiele nagród indywidualnych, w tym nagrodę dla najlepszego siatkarza ligi japońskiej oraz najlepszego atakującego. Dziękujemy bardzo, że mogliśmy na ciebie liczyć” – napisano w oświadczeniu.
Oprócz wspomnianych sukcesów solowych kapitan reprezentacji Polski zdobył też trzy medale w czempionacie Kraju Kwitnącej Wiśni. W 2021 roku był to brąz, w 2022 srebro, aż w końcu w 2023 wywalczył wraz z drużyną oczekiwane złoto. Do tego dołożył też Puchar Cesarza (2021) oraz triumf w Turnieju Kurowashiki.
Gdzie zagra Bartosz Kurek?
Jedno pytanie natomiast wciąż pozostaje otwarte – gdzie w takim razie zagra Kurek w przyszłym sezonie? Według wielu to tajemnica poliszynela, czyli coś, co niby jest sekretem, a wszyscy to wiedzą. Wcześniej media donosiły, że atakujący na pewno przeniesie się do ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i jest to już ustalone między obiema stronami. Oficjalnego komunikatu w tym temacie jednak na razie nie było.
Dodatkowo mówi się, że do tej samej polskiej drużyny miałby dołączyć również Wilfredo Leon, który uzależnia swój transfer właśnie od… Możliwego transferu Kurka. Gdyby kapitan Polaków zdecydował się przenieść do ZAKSY, wtedy i on chętnie by w niej zagrał. Ponadto z ekipą mistrzów Europy łączony jest również Michał Kubiak.