
W skrócie
-
Radna Joanna Wrona podczas wymiany zdań z wójtem Jackiem Jatkiewiczem użyła obraźliwych słów i oskarżono ją o agresję słowną.
-
Wójt zawiadomił policję, zarzucając radnej znieważenie oraz agresywne zachowanie, które miało się powtarzać w przeszłości.
-
Radna była już objęta zarzutami karnymi za naruszenie nietykalności cielesnej prawniczki, a w razie skazania może utracić mandat.
Do incydentu doszło 11 grudnia podczas obrad gminy Jonkowo (woj. warmińsko-mazurskie).
Ostrą wymianę zdań pomiędzy radną Joanną Wroną a wójtem Jackiem Jatkiewiczem zarejestrowały kamery transmitujące posiedzenie.
Jonkowo. Ostra wymiana zdań podczas posiedzenia rady gminy
– Czy może mi pani nie przeszkadzać? – zapytał wójt Jacek Jatkiewicz, zwracając się do Wrony.
– Człowieku, bądźże cicho wreszcie – odpowiedziała mu radna.
– Może pani nie być agresywna przede wszystkim? – zareagował wójt.
– Człowieku, zamknij buzię przede wszystkim – ripostowała radna.
– Obraża mnie pani – stwierdził Jacek Jatkiewicz.
Do dyskusji włączył się radny Paweł Karpeza, przewodniczący obrad komisji. – Nie można tak mówić do człowieka. Proszę uspokoić swoje emocje – powiedział.
W odpowiedzi usłyszał od radnej odpowiedź: – Nie drzyj ryja!.
Po chwili radna podeszła do wójta i powiedziała m.in.: – Głuchy jesteś? Nie dość, że niski, to jeszcze głuchy?. Następnie zwróciła się do niego jednym słowem: – Siad.
Awantura podczas obrad. „Nie pierwsza taka sytuacja”
Wójt zawiadomił w tej sprawie policję, uznając, że doszło do znieważenia – podało Radio Olsztyn.
– To nie była pierwsza taka sytuacja. Problemy z panią radną są odkąd jestem wójtem. Agresję słowną kierowała także w stronę pracowników. Jej zachowania czasem są nieobliczalne – powiedział Jacek Jatkiewicz w rozmowie z rozgłośnią.
Sama radna Joanna Wrona nie chciała rozmawiać z mediami. Tłumaczyła, że musi przygotować się do sesji rady gminy. – Przepraszam, ale jestem zajęta. Przygotowuję się w tej chwili do sesji. Szukacie tylko sensacji – stwierdziła.
To nie pierwsza sytuacja, w której radna zachowuje się agresywnie wobec innych osób. W październiku olsztyńska prokuratura oskarżyła ją o atak na prawniczkę urzędu gminy. Do zdarzenia miało dojść w czerwcu.
Jak wyjaśnił Daniel Brodowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, radna usłyszała zarzut naruszenia nietykalności cielesnej radcy prawnego – czytamy w tekście Radia Olsztyn.
Terminu pierwszej rozprawy jeszcze nie wyznaczono. Radnej grozi grzywna, ograniczenie wolności lub kara do trzech lat więzienia. W przypadku prawomocnego skazania straci również mandat gminnej radnej – opisała olsztyńska rozgłośnia.














