Weekend 2-3 marca to święto polskiej klubowej siatkówki w Krakowie. W miejscowej Tauron Arenie, jednym z największych tego typu obiektów widowiskowo-sportowych w kraju, odbywa się Tauron Puchar Polski. W turnieju finałowym spotkały się: mistrzowie Polski Jastrzębski Węgiel z rewelacją rozgrywek Bogdanką LUK Lublin oraz zdobywcy Pucharu Challenge 2024 Projekt Warszawa z silną Aluron CMC Wartą Zawiercie.
Jurajscy Rycerze ograli w Krakowie Projekt Warszawa
W pierwszym sobotnim meczu Jastrzębski Węgiel w trzech setach rozprawił się z Bogdanką LUK Lublin. Trzeba jednak przyznać, że dla mistrzów Polski nie był to spacerek. Lublinianie pokazali, że potrafią prezentować naprawdę ciekawą siatkówkę. W kluczowych momentach liderzy PlusLigi i półfinalista Ligi Mistrzów podkręcał jednak na tyle tempo, że przeciwnik był bezradny. MVP meczu wybrano Norberta Hubera.
Nieco inny przebieg miało starcie numer dwa. Warszawianie, osławieni pierwszym w historii klubu sukcesem i pucharem, z nadziejami przyjeżdżali do Krakowa. Jak się jednak okazało, zupełnie inne plany od stołecznego klubu mieli w szeregach zawierciańskich siatkarzy. Aluron CMC Warta swoją siłę pokazała już w pierwszym secie, wygrywając go w 24 minuty po przekonującym 25:18.
Jeszcze bardziej nosa Projektowi utarli rywale w drugiej odsłonie. Co prawda skończyło się wówczas na przewagi (26:24), ale warszawianie mogą sobie pluć w brodę, bo długo utrzymywali wyraźną, kilkupunktową zaliczkę. Cóż jednak z tego, skoro mając nawet 21:18, to nie wystarczyło do domknięcia seta.
Można było odnieść wrażenie, że Projekt nie ma swojego dnia. Wyjątkowo nieskuteczny był Bartłomiej Bołądź, seta numer dwa atakiem w aut na korzyść rywala skończył Andrzej Wrona, w kwadracie wylądował Artur Szalpuk. A po drugiej stronie siatki tradycyjnie swój mecz grał świetny Karol Butryn, skutecznością imponował Mateusz Bieniek, a swoje dokładał Miguel Tavares – obchodzący akurat 2 marca swoje urodziny. No i Bartosz Kwolek, mający swoje problemy zdrowotne (podobnie jak Trevor Clevenot).
Efekt końcowy? Zimny prysznic dla Projektu, który z pewnością nie tak wyobrażał sobie powrót na krajowe boiska po sukcesie w Europie. Tak, czyli przegraną do zera.
Jak jednak pokazuje konkurencja, rywale z PlusLigi – również w grze o Puchar Polski – nie wybaczają słabszych dni.
MVP spotkania został wybrany Karol Butryn.
Jastrzębski Węgiel – Aluron CMC Warta Zawiercie. Gdzie i kiedy oglądać finał?
Mecz o pierwszy w 2024 roku tytuł w krajowej siatkówce odbędzie się w niedzielę (tj. 3 marca) w Tauron Arenie. Jastrzębski Węgiel zagra z Aluron CMC Wartą Zawiercie od godziny 14:45.
Spotkanie o wygranie w 67. edycji Pucharu Polski będzie pokazywany na antenie Polsatu Sport. Transmisja online będzie dostępna np. za pośrednictwem platformy Polsat Box Go.
Przypomnijmy, że tytułu sprzed roku nieskutecznie próbowała bronić Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Wicemistrzowie Polski nie zdołali jednak dostać się w tegorocznej edycji choćby do etapu ćwierćfinałów, nie mówiąc już o turnieju w Krakowie.