Podczas kongresu PiS w Przysusze oficjalnie potwierdzono fuzję z Suwerenną Polską, o której mówiło się od dłuższego czasu. Po połączeniu liderzy partii Zbigniewa Ziobry – Patryk Jaki i Michał Wójcik – zostali wiceprezesami PiS. Natomiast do Komitetu Politycznego dołączyli Beata Kempa, Michał Woś, a także Michał Wójcik. W przyszłości, po powrocie do zdrowia i działalności politycznej, wiceprezesem partii ma zostać Zbigniew Ziobro. Po połączeniu PiS i Suwerenna Polska zobowiązały się także do realizacji dziesięciu celów.
Pytanie jednak, jak decyzja o fuzji wpłynie na wyborców. Odpowiedź przynosi najnowszy sondaż SW Research dla rp.pl, w którym zapytano respondentów, czy teraz są bardziej, czy mniej skłonni do głosowania na PiS.
Jak się okazało, na tak zadane pytanie 17,2 proc. badanych stwierdziło, że są bardziej skłonni do głosowania na PiS. Więcej jednak, bo 23 proc. respondentów, przyznało, że są teraz mniej skłonni do głosowania na partię Jarosława Kaczyńskiego. Największa grupa, aż 59,7 proc. badanych, stwierdziła, że „nie wpływa to na ich skłonność do głosowania na PiS”.
Młodsi wyborcy odwrócą się od PiS?
Co ciekawe, grupa, wśród której odnotowano najwyższy odsetek osób, którzy są mniej skłonni do głosowania na PiS, to najmłodsi wyborcy w wieku do 24 lat. Fuzja z Suwerenną Polską sprawiła, że ponad 34 proc. z nich może odwrócić się od PiS-u. Chętniej na tę partię zagłosowałoby niecałe 14 proc. Fuzja najbardziej zachęciła do głosowania na PiS wyborców w wieku 25-34 lata, wśród których opcję „bardziej skłonny do głosowania” wybrało 19,3 proc. badanych. Z kolei w podziale na poziom wykształcenia fuzja najbardziej przekonała osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym. Niemal co trzeci z nich deklarował, że chętniej zagłosuje na PiS po połączeniu z Suwerenną Polską.
– Z uwagi na wiek respondentów osoby, które w mniejszym stopniu niż dotychczas są skłonne głosować na partię Jarosława Kaczyńskiego, to przede wszystkim najmłodsi badani (34 proc.). Połączenie PiS i Suwerennej Polski zniechęciło do oddania głosu na tę partię co trzecią osobę, której dochody przekraczają 7000 zł netto i podobny odsetek (34 proc.) mieszkańców najmniejszych miast – komentowała w rozmowie z rp.pl wyniki badania Dorota Cywińska z SW Research.