Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali w grudniu skazani prawomocnym wyrokiem sądu na 2 lata wizienia i 5 lat zakazu pełnienia funkcji publicznych. Następstwem tego było wygaśnięcie ich mandatów, co potwierdził marszałek. Politycy odwołali się jednak od tego. Wpierw Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego rozpatrzyła wniosek w sprawie mandatu Kamińskiego na jego korzyść. Następnie Izba Pracy SN wydała odmienną decyzję. Różnica jest taka, że pierwsza z instytucji jest nieuznawana przez TSUE. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Teraz Andrzej Duda podjął kolejny krok w sprawie skazanych polityków i wszczął postępowanie ułaskawieniowe. Co dalej z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Były szef PKW wyjaśnia, czy mogą wrócić niedługo do Sejmu.
Szef PKW o mandatach Wąsika i Kamińskiego: Wygasły bezpowrotnie
Zarówno Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, jak i inni politycy Prawa i Sprawiedliwości nie uznają wyroku sądu z grudnia. Podobnie uważają o decyzji o wygaśnięciu ich mandatów poselskich. – Stoję na stanowisku, że panowie zostali przez prezydenta ułaskawieni całkowicie zgodne z konstytucją. Jest ono w mocy. Posiadają dziś mandaty, a próby pozbawienia ich nich są nielegalne – mówił Andrzej Duda.
W sprawie ważności mandatów poselskich skazanych polityków PiS wypowiedział się Wojciech Hermeliński, były szef Państwowej Komisji Wyborczej. – Panowie Kamiński i Wąsik mandaty bezpowrotnie stracili w momencie ogłoszenia w ich sprawie prawomocnego wyroku skazującego, 20 grudnia ub. r. Nic im tych mandatów w tej kadencji nie wróci – ocenił w Onecie. – Ani pan Kamiński, ani Wąsik – bez względu na to, jak potoczą się procedury ułaskawieniowe – nie mają prawa ani szansy, aby w tej kadencji do Sejmu wrócić – dodał.
Podkreślił, że „żadna procedura ułaskawieniowa ani żadne rozprawy w Sądzie Najwyższym, bez względu na to, w której izbie” nie zmieni tego, że prawomocny wyrok doprowadził do wygaśnięcia ich mandatów. – SN bada wyłącznie, powtórzę: wyłącznie formalną poprawność postanowienia marszałka Sejmu o wygaszeniu im mandatów. Mandatów, które wygasły bezpowrotnie – tłumaczy Hermeliński. – Na dziś są to skazani prawomocnie, którzy posami nie są i być nie mogą – podsumował w rozmowie z Onetem.
Szymon Hołownia o decyzji Andrzeja Dudy ws. Wąsika i Kamińskiego. Tłumaczy, co dalej z ich mandatami
Podobne zdanie ma też marszałek Sejmu. – Była sytuacja niejasna, wątpliwość. Prezydent twierdzi, że ich ułaskawił skutecznie. Teraz mając prawo do podjęcia takiej decyzji, podejmuje ją i nikt nie może mieć wątpliwości. (…) Oczywiście, w tej procedurze po drodze jest jeszcze prokurator, opinie chyba dwóch sądów, natomiast skoro została wdrożona, to rozumiem, że bez zwłoki zostanie przeprowadzona – mówił Szymon Hołownia cytowany przez PAP.
Lider Polski 2050 dodał, że decyzja Andrzeja Dudy o wszczęciu postępowania ułaskawiającego w żaden sposób nie zmienia sytuacji w Sejmie. Podkreślił, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik „utracili mandaty poselskie w sposób bezpowrotny”. – Ta inicjatywa, ułaskawienie prezydenta dotyczy kary pozbawienia wolności, którą wczoraj zaczęli odbywa – stwierdził Hołownia.