Do zdarzenia doszło w środę późnym wieczorem, zgłoszenie o wypadku służby otrzymały o godz. 22:55. Nocnym pociągiem przewoźnika RegioJet z Pragi do miasta Czop w Ukrainie podróżowało ponad trzysta osób. Na wysokości przystanku Pardubice Centrum ekspres zderzył się czołowo z przewożącym chemikalia pociągiem towarowym państwowego przewoźnika ČD Cargo. Uderzenie było na tyle silne, że pierwsze wagony pociągu pasażerskiego wykoleiły się, a jeden z nich został częściowo zmiażdżony.
Katastrofa kolejowa w Czechach. Czołowo zderzyły się dwa pociągi. Są ofiary
Na miejsce katastrofy udał się minister spraw wewnętrznych Vít Rakušan. – Mamy cztery potwierdzone ofiary śmiertelne tego tragicznego wypadku kolejowego. Jest też wiele osób rannych, z czego większość ma lekkie obrażenia. Pasażerów pociągu ewakuowano do budynku dworca, gdzie dostępna jest pomoc psychologów – przekazał.
Szef resortu transportu Martin Kupka powiedział, że trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku, o których nie należy na razie spekulować. Dodał, że służby pracują nad przywróceniem ruchu kolejowego na jednej z głównych tras w kraju. W akcji ratowniczej brało udział ponad sześćdziesięciu strażaków i kilkanaście zespołów ratownictwa medycznego, w tym śmigłowiec.
„Zderzenie dwóch pociągów w Pardubicach to wielka tragedia. Wszyscy myślimy o ofiarach i rannych. Pogrążonym w żałobie składam szczere kondolencje” – napisał w mediach społecznościowych premier Czech Petr Fiala.
