Marcin Mastalerek był gościem poniedziałkowego (2 czerwca) programu „Rozmowa Piaseckiego” emitowanego na antenie TVN24. Prowadzący Konrad Piasecki zapytał prezydenckiego ministra o post w mediach społecznościowych na temat wsparcia Beaty Szydło udzielonego Jackowi Kurskiemu w kwestii kandydatury do Parlamentu Europejskiego. Mastalerek stwierdził krótko: „Obrzydliwe”. – Mój stosunek do Jacka Kurskiego od wielu lat jest taki sam – ocenił w programie.
Gorzkie słowa Marcina Mastalerka o Beacie Szydło. „Popełnia polityczny błąd”. Poszło o Kurskiego
– Każdy popiera, kogo chce. Do tego ma prawo pani premier Beata Szydło. Ja wezmę zaświadczenie i pojadę głosować na człowieka, którego popiera prezydent, czyli Wojciecha Kolarskiego w Wielkopolsce – stwierdził Marcin Mastalerek. – Mój stosunek do Jacka Kurskiego od wielu lat jest taki sam. Uważam, że szkodzi polskiej prawicy. Ja wyobrażam sobie prawicę w przyszłości jako osoby, które walczą o konserwatywne, prawicowe idee w zupełnie inny sposób i innymi metodami niż robi to Jacek Kurski. Z niczego, co napisałem wcześniej, się nie wycofuję – oświadczył prezydencki minister.
Prowadzący program przywołał komentarz Beaty Szydło, która stwierdziła, że Mastalerek nie radzi sobie z emocjami. W odpowiedzi polityk podkreślił, że „Beata Szydło ma bardzo trudny czas”. – Nie chcę wchodzić w tę dyskusję. Beata Szydło ma bardzo trudny czas po tym, jak w sejmiku województwa małopolskiego nie udało się wybrać marszałka, to przecież województwo Beaty Szydło. Najbliższy współpracownik Beaty Szydło został odwołany, mówię tu o Andrzeju Adamczyku. Nie będą o tym więcej rozmawiał – stwierdził Mastalerek.
W dalszej części rozmowy prezydencki minister przyznał, że jego zdaniem Beata Szydło robi „polityczny błąd wiążąc się z Jackiem Kurskim i tak mocno go wspierając”. – To może zaszkodzić jej wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości, bo on ma wielu przeciwników. Jeżeli tak bardzo mocno popiera się akurat Jacka Kurskiego, to ktoś może po prostu nie zagłosować na premier Beatę Szydło w wyborach – dodał.
Mastalerek na temat kandydatów PiS. „Uważam, że Maciej Wąsik będzie świetnie wyglądał w PE”
W trakcie rozmowy na temat Beaty Szydło i Jacka Kurskiego Piasecki zapytał ministra, dlaczego akurat „boli go” były prezes TVP, a nie inni kontrowersyjni kandydaci z ramienia PiS, w tym Obajtek, Czarnecki, Kamiński, czy Wąsik.
– W 2023 roku w wyborach do Sejmu posłuchałem się premier Beaty Szydło. Ona mówiła „zamknij oczy, zagryź zęby i zagłosuj na PiS, co ci szkodzi człowieku”. Dziś na szczęście nie muszę zamykać oczu, zagryzać zębów, tylko biorę zaświadczenie, jadę do Wielkopolski głosować na prezydenckiego ministra Wojciecha Kolarskiego – powtórzył kolejny raz Mastalerek. – Jak jeszcze raz powie pan o Kolarskim, to będę musiał wyjąć rdzawy nóż i przyłożyć panu do szyi – powiedział Piasecki. – A jak jeszcze raz pan powie o Kurskim, to ja zrobię to samo – odgryzł mu się prezydencki minister.
W końcu jednak Mastalerek wypowiedział się na temat innych kandydatów PiS do Parlamentu Europejskiego. Stwierdził, że w związku z tymi wyborami w partii Kaczyńskiego panują wielkie emocje. – To nie jest problemem, że wystawiają takich ludzi, to jest właśnie tym, co przyniesie nowych wyborców PiS – ocenił. – Uważam, że Maciej Wąsik będzie świetnie wyglądał w Parlamencie Europejskim. To jest człowiek, który walczył z korupcją, a przecież afery korupcyjne w PE były wyświetlane – stwierdził Mastalerek.
