Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny został pochowany w piątek na cmentarzu Borisowskim w Moskwie. W ceremonii pogrzebowej wzięło udział kilkanaście tysięcy Rosjan. Wielu z nich wznosiło hasła: „Rosja bez Putina”, „Putin zabójca” i „Nie dla wojny”. Ci, którzy nie mogli przyjechać do Moskwy, składali kwiaty obok pomników upamiętniających ofiary stalinizmu, aby w ten sposób oddać hołd Aleksiejowi Nawalnemu. W Moskwie i 18 innych miastach Rosji zatrzymano ponad sto osób.
Pogrzeb Aleksieja Nawalnego. „Kreml nie zarządził masowych represji”
„Wydaje się, że Kreml w dużej mierze pozwolił na przejawy nastrojów antywojennych w Moskwie, gdy Rosjanie 1 marca śledzili pogrzeb przywódcy rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego. Rosyjskie źródła opozycji podają, że w pogrzebie Nawalnego na cmentarzu Borysowskim w Moskwie wzięło udział aż 16 500 osób” – podaje amerykański think tank Institute for the Study of War (Instytut Badań nad Wojną).
Jak przypomniał think tank, w piątek „Moscow Times” poinformował, że Kreml zlecił urzędnikom rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych przeprowadzenie operacji mającej na celu „ochronę porządku konstytucyjnego przed zagrożeniami” podczas pogrzebu Nawalnego.
„Kreml nie zarządził masowych represji wobec przejawów nastrojów antywojennych prawdopodobnie po to, aby uniknąć wywołania szerszego oburzenia” – czytamy. ISW zaznacza, że rosyjskie władze liczą na poparcie dla Władimira Putina i wojny w Ukrainie przed wyborami prezydenckimi, które mają się odbyć 17 marca.
Śmierć Aleksieja Nawalnego
Aleksiej Nawalny zmar³ 16 lutego w kolonii karnej na Dalekiej Północy, gdzie odbywał wieloletni wyrok. Jego rodzina i współpracownicy oskarżają prezydenta Rosji Władimira Putina o wydanie rozkazu zamordowania polityka.
W czwartek Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie „zabójstwa Aleksieja Nawalnego i potrzeby podjęcia przez Uniê Europejsk± działań wspierających więźniów politycznych i uciskane społeczeństwo obywatelskie w Rosji”. W rezolucji parlamentarzyści europejscy podkreślili, że pełną odpowiedzialność karną i polityczną za śmierć Aleksieja Nawalnego ponosi państwo rosyjskie. W szczególności winny jest prezydent Władimir Putin, który powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności.