Ruch oporu Atesz działający na terytoriach okupowanych przez Rosjan zniszczył rurociąg w Teodozji na Krymie. Do ataku doszło w nocy z soboty na niedzielę (2-3 marca). O jego sukcesie poinformowali sami bojownicy na platformie Telegram. Spowodowane straty ocenili jako „kolosalne”. Kreml potwierdził, że tej samej nocy miał miejsce zmasowany atak ukraińskich dronów na terytoria Krymu.
Atak na krymski port. Ukraiński ruch oporu wysadził rosyjski rurociąg w Teodozji
Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że nad półwyspem krymskim zestrzelono łącznie 38 dronów. Po ataku rosyjskie i ukraińskie media społecznościowe obiegły nagrania, które przedstawiały między innymi eksplozje, do jakich doszło w porcie w Teodozji – podaje Agencja Reutera. Zgodnie z relacją pobliskich mieszkańców, odgłosy potężnych eksplozji były słyszalne od godziny 3 w nocy czasu lokalnego.
Rosyjski resort nie podał oficjalnej informacji o skali zniszczeń oraz o wyrządzonych szkodach. W niedzielę kanał Krymski Wiatr opublikował jednak na platformie Telegram zdjęcia przedstawiające spalony zbiornik ropy naftowej w porcie w Teodozji, który przypuszczalnie został zniszczony w wyniku ostrzau. Krym.Realii, portal Radia Wolna Europa, przypomina, że morski terminal naftowy w Teodozji wielokrotnie stawał się już celem ataku ukraińskich dronów. Ostatnią podobną operację potwierdzono 5 grudnia ubiegłego roku.
Rosja. Operacja antyterrorystyczna w Karabułaku. Bojownicy otworzyli ogień do funkcjonariuszy FSB
Tej samej nocy w mieście Karabułak w graniczącej z Czeczenią Inguszetii toczyła się strzelanina między funkcjonariuszami FSB a grupą mającą planować operacje terrorystyczne na terenie Rosji. Agencja prasowa Interfax podaje, że bojownicy zabarykadowali się w mieszkaniu jednego z budynków oraz otworzyli ogień do służb specjalnych.
Około godziny 19.30 czasu lokalnego w mieście wprowadzony został reżim operacji antyterrorystycznej. Ewakuowani zostali ponadto okoliczni mieszkańcy. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z Karabułaku, na których słychać strzały i eksplozje.
Operacja antyterrorystyczna został odwołany dopiero w niedzielę w środku dnia. Zgodnie z doniesieniami mediów strzelanina trwała łącznie ponad 16 godzin. Kanał Baza na Telegramie poinformował, że w wyniku strzelaniny śmierć poniosło pięciu członków organizacji terrorystycznej. Ponadto zginął jeden postronny przechodzień, a trzech funkcjonariuszy zostało rannych. Portal Kaukaz.Realii informuje, że bojownicy mogli być członkami grupy działającej w regionie od marca ubiegłego roku. W przeszłości dokonywać mieli między innymi ataków na rosyjskich policjantów.