Księżna Kate przekazała opinii publicznej wiadomość o remisji raka w trakcie ostatniej wizyty w szpitalu Royal Marsden w Londynie, gdzie wcześniej poddawała się leczeniu. To ważna chwila dla księżnej, która przez ostatni rok zmagała się z chorobą, co znacząco wpłynęło na jej obecność w życiu publicznym.
— To ulga, że jestem teraz w remisji i nadal koncentruję się na powrocie do zdrowia — wyznała Kate, dzieląc się swoimi odczuciami w mediach społecznościowych. — Każdy, kto doświadczył diagnozy raka, wie, że dostosowanie się do nowej normalności wymaga czasu.
Nie ujawniono, z jakim dokładnie rodzajem raka zmagała się księżna, co jest zgodne z polityką Pałacu Buckingham w kwestii zachowania prywatności rodziny królewskiej. Wiadomo jedynie, że pierwsze sygnały choroby wykryto w styczniu 2024 r. po operacji brzucha, co skłoniło lekarzy do dalszych badań i w efekcie do przeprowadzenia chemioterapii zakończonej we wrześniu.