Kwota emerytury pod znakiem zapytania. Prezes ZUS zachęca do przeliczenia

– Zachęcamy do policzenia wysokości przyszłej emerytury na naszym portalu e-ZUS. Wiek emerytalny w Polsce nie będzie zmieniany, ale każdy z obywateli może sobie przeanalizować, jak długo chce być aktywny zawodowo i jak chce zabezpieczyć się finansowo na starość – powiedział prezes ZUS Zbigniew Derdziuk w rozmowie z PAP.  

Kalkulator dostępny na stronie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych pozwala obliczyć prognozowaną wysokość przyszłej emerytury. Można skorzystać z dwóch wersji narzędzia – uproszczonej lub zaawansowanej, które różnią się liczbą wprowadzanych parametrów.

Do kalkulatora należy wpisać między innymi kwotę zwaloryzowanych składek, deklarowany wiek przejścia na emeryturę, czy miesięczne obecne wynagrodzenie brutto. Z informacji podanych na stronie wynika, że przy wprowadzaniu danych można wykorzystać informacje z PUE ZUS. 

Warto zaznaczyć, że wynik uzyskany w trakcie obliczania wysokości przyszłej emerytury ma charakter prognozy. Aby uzyskać dokładniejsze wyliczenia, warto skontaktować się z doradcą emerytalnym. 

W rozmowie z PAP Zbigniew Derdziuk wspomniał również o III filarze, na który składają się programy takie jak PPK, PPE, IKE czy IKZE. – To są fajne instrumenty, które mogą pomóc uzupełnić świadczenie – oznajmił prezes ZUS.  

Wspomniane programy faktycznie mogą przyczynić się do uzupełnienia świadczenia emerytalnego po zakończeniu aktywności zawodowej. Jednym z popularniejszych jest PPK, czyli Pracownicze Plany Kapitałowe. Polegają one na długoterminowym oszczędzaniu. Zgodnie z informacjami podanymi na stronie mojeppk.pl, podczas rzeczonego oszczędzania: „na prywatny rachunek pracownika wpływają wpłaty od pracodawcy, wpłaty samego pracownika oraz wpłata powitalna i dopłaty roczne od państwa”. 

W otrzymaniu wyższego świadczenia emerytalnego może również pomóc przedłużenie swojej aktywności zawodowej. Zwlekanie z przejściem na emeryturę o rok może spowodować wzrost świadczenia o około 10-15 procent.