Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, pierwsze 20 dni marca okazały się ciepłe, a miejscami temperatury przekraczały normę wieloletnią nawet o cztery stopnie Celsjusza. Synoptycy IMGW prognozują, że taki trend utrzyma się również w przyszłym tygodniu i może nas czekać „ciepłe zakończenie miesiąca” – czytamy na profilu IMGW w serwisie X.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
Wielkanoc 2024 z widokiem na ocieplenie. Jaka pogoda?
Jeśli te prognozy się potwierdzą, to wiele wskazuje na to, że również w Wielkanoc będziemy mogli się cieszyć ciepłą, być może nawet słoneczną pogodą. Model pogodowy ECMWF wskazuje, że pod koniec marca oraz na początku kwietnia możemy doświadczyć ocieplenia.
Jeśli te prognozy się sprawdzą, to ostatni tydzień marca i pierwszy tydzień kwietnia mogą być zdecydowanie cieplejsze niż zwykle. Na wschodzie i południu temperatury mogą być wtedy nawet o 3,1-3,6 st. C wyższe niż w latach 1991-2020.
Również model GFS wskazuje na ciepłe, a według IMGW wręcz „letnie święta„. Możliwe, że w Święta Wielkanocne – zarówno w niedzielę, jak i poniedziałek – temperatury w większości kraju mogą wystrzelić do poziomu 19-21 stopni Celsjusza:
Ochłodzenie ma nadejść tuż po świętach, czyli 2 kwietnia, gdy temperatury mogą spaść do poziomu 10-16 st. C.
Jeśli chodzi o opady, to nowe modele pogodowe wskazują, że w okresie świąt może być mokro na północnym wschodzie i południu, a na początku kwietnia także na zachodzie i północy kraju. W niedzielę powinno być bardziej sucho, zaś większe opady deszczu mogą się pojawić w Poniedziałek Wielkanocny.
/
Wielkanoc 2024 trudna do prognozowania
Święta w tym roku wypadają dokładnie na przełomie marca i kwietnia. Niedziela Wielkanocna wypada 31 marca, a następnego dnia, czyli 1 kwietnia, ma miejsce Poniedziałek Wielkanocny.
Ponieważ jest to okres przesilenia, prognozowanie pogody na ten czas jest niezwykle trudne, ponieważ warunki jeszcze wielokrotnie mogą się zmienić. Opracowanie modeli – zwłaszcza długoterminowych – na ten czas może być olbrzymim wyzwaniem dla synoptyków.
Prognozy długoterminowe są obarczone bardzo dużym ryzykiem błędu. Specjaliści podkreślają, że prognozy na okres powyżej siedmiu dni mają sprawdzalność poniżej 50 proc.
Warto podkreślić, że prognozowane temperatury będą ulegać zmianie w kolejnych realizacjach modeli pogodowych, dlatego warto na bieżąco śledzić aktualne doniesienia.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
