Decyzja jest raczej mało zaskakująca, bowiem o kandydaturze polityczki mówiono od wielu tygodni. Dziś już wszystko jest jasne, bowiem Magdalena Biejat została wybrana na kandydatkę Lewicy przez aklamację.
Informacja o wyborze polityczki została pierwotnie jednak zdementowana przez rzecznika Nowej Lewicy, Łukasza Michnika. – Dementuję. Decyzja o kandydacie Lewicy na prezydenta jeszcze nie zapadła. W grze cały czas jest kilka nazwisk – przekazał na początku grudnia Michnik, podkreślając, że ostateczny wybór zapadnie podczas Rady Krajowej, którą zwołano w niedzielę, 15 grudnia.
„Rok w rządzie pokazał, że Lewica jest skuteczna – ale nie spoczywamy na laurach. W kontrze do prawicowych kandydatów nadszedł czas na prezydenta, który ma lewicowe wartości w sercu” – czytamy w zapowiedzi niedzielnej konwencji w mediach społecznościowych Lewicy.
Magdalena Biejat. Kim jest kandydatka Lewicy?
Magdalena Biejat pełni obecnie funkcję wicemarszałkini Senatu. Do niedawna była członkinią partii Razem, jednak pod koniec października bieżącego roku zdecydowała się na opuszczenie tego ugrupowania wraz z czterema innymi posłankami. Mimo odejścia z partii, wciąż działa w klubie parlamentarnym Lewicy, nie przystępując do żadnej innej formacji politycznej.
W zbliżających się, przyszłorocznych wyborach prezydenckich swoją kandydaturę zgłosili już: prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który startuje z ramienia Koalicji Obywatelskiej; Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość; lider Polski 2050 i marszałek Sejmu Szymon Hołownia; poseł Konfederacji Sławomir Mentzen; Marek Jakubiak, reprezentujący koło Wolni Republikanie; oraz Marek Woch, związany z Bezpartyjnymi Samorządowcami.