Arcybiskup Marek Jędraszewski w Wielki Piątek 29 marca rozpoczął Drogę Krzyżową w Kalwarii Zebrzydowskiej. W czasie rozważania nad cierpieniem Chrystusa duchowny poruszył wątek Europy, która jego zdaniem „nie chce mieć nic wspólnego z Chrystusem i jego ewangelią”. Był to jednak jedynie wstęp do głównego wątku, który chciał poruszyć prałat.
Marek Jędraszewski o aborcji i „partyjnych rankingach”: Rządzący, nie chcą się narazić
– Następstwem śmierci Boga w ludzkich duszach jest zawsze niewinna krew ludzi – stwierdził Marek Jędraszewski i zaznaczył, że jest to „krew całych społeczeństw i narodów”. Duchowny przytoczył skalę „ofiar totalitarnych systemów dwudziestowiecznej Europy”, ale wskazał, że ofiarami są również najbardziej bezbronni i niewinni. Arcybiskup wskazał, że są nimi płody.
Marek Jędraszewski stwierdził, że ludzie „na wzór tłumów znajdujących się przed sądem Piłata krzyczą do wielu współczesnych matek: 'Zabij to dziecko! Zabij je! To twoje prawo! To twoja wolność!'”. Duchowny wskazał, że wspomniany krzyk powoduje „poklask i kolejne punkty w partyjnych rankingach”. – Niektórzy rządzący, nie chcą się im wprost narazić, uciekają się do piłatowego gestu umycia rąk i mówią słowami rzymskiego prokuratora: „Nie jestem winny krwi tego dziecka. To wasza rzecz. Weźcie i zabijcie je sami” – powiedział prałat. – Niektórzy rządzący, w imię wolności, chcą nam zafundować kolejny holokaust naszych nienarodzonych dzieci – ocenił.
Aborcja jest zabiegiem medycznym. Amnesty International: Dostęp do niej jest kwestią praw człowieka
Zdanie arcybiskupa Marka Jędraszewskiego na temat aborcji znacznie różni się stanowiska międzynarodowej organizacji pozarządowej, która działa w obronie praw człowieka Amnesty International. Wyjaśniła ona bowiem, że aborcja jest zabiegiem medycznym, a nie jak twierdzi duchowny, „zabójstwem”, lub „holokaustem”.
„Dostęp do bezpiecznej aborcji i usług okołoaborcyjnych jest kwestią praw człowieka. Zgodnie z międzynarodowym prawem praw człowieka każdy ma prawo do życia, zdrowia, ochrony przed przemocą i dyskryminacją, torturami oraz innym okrutnym, nieludzkim i poniżającym traktowaniem” – czytamy. Ponadto decydowanie o własnym ciele jest tak zwaną integralnością fizyczną. „Zmuszanie kogoś do niechcianej ciąży lub zmuszanie takiej osoby do szukania możliwości poddania się niebezpiecznej aborcji stanowi naruszenie przysługujących jej praw człowieka, w tym prawa do prywatności i integralności fizycznej” – napisano.
