Jak informowaliśmy wcześniej, partia Razem skrytykowała inicjatywę swojej posłanki w opublikowanym komunikacie. Prezydium Klubu Parlamentarnego Lewicy zdecydowało z kolei o jej zawieszeniu.
Współpraca Pauliny Matysiak wywołała w sieci wiele komentarzy. Skrytykował ją między innymi wicepremier Krzysztof Gawkowski z Lewicy. „Dla rozwoju to można pracować z ludźmi, którzy nie deptali polskiej demokracji i praworządności! O rozwoju to można rozmawiać, ale wewnątrz #Koalicja15października, a nie z PiS!” – napisał w mediach społecznościowych.
„Jeśli to ma być to stawianie na samodzielność w lewicowej koalicji, to ja się definitywnie od tego odcinam. Można wybrać różne drogi, ale nigdy nie będę milczał, jak ktoś wybiera drogę współpracy z ludźmi z #PiS, którzy do niedawna byli jeszcze członkami rządu Kaczyńskiego i Morawieckiego. Wstyd!” – skwitował.
Kotula: „Nie mam pytań”, Kałużny: „Lewica tonie w zawiści i ideologii”
Do sprawy odniosła się też ministra do spraw równości, Katarzyna Kotula. „Świetni partnerzy do »realizacji programu Lewicy«. Od tygodni chodzicie i wmawiacie ludziom, że z NL w rządzie się nie podobno nie da, ale z PiS można? Ok. Nie mam pytań” – czytamy na jej profilu na portalu X.com.
Z kolei Mariusz Kałużny, poseł z ramienia Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że „hejt i atak na Paulinę Matysiak z Lewicy za filmik z Marcinem Horałą w sprawie CPK to kompletna patologia”, a „Lewica tonie w swojej zawiści i ideologii”.
Także Sławomir Mentzen określił współpracę Matysiak z Horałą mianem „patologia”. „Wielkie projekty infrastrukturalne powinny być ponadpartyjne. Bardzo dobrze, że posłowie potrafią współpracować w tej sprawie ponad podziałami partyjnymi” – dodał poseł z ramienia Konfederacji.
Adam Andruszkiewicz, podlaski poseł PiS zgodził się z Mentzenem. Jego zdaniem wielu sympatyków prawicy uważało, że „pomimo ogromnych różnic światopoglądowych jesteście środowiskiem, które potrafi merytorycznie współpracować przy projektach propaństwowych ponad podziałami. Jak jednak się okazało, żyjecie w logice wojny partyjnej ponad wszystko. Identycznie jak PO. Wstyd” – stwierdził polityk.
Roman Giertych z Koalicji Obywatelskiej natomiast napisał, że jest ciekawy, „co myślą sobie teraz wyborcy z 15 października 2023 roku, którzy głosowali na Lewicę, aby odsunąć PiS od władzy”. Do swojego wpisu zamieszczonego na platformie X.com dołączył nagranie, na którym Marcin Horała wraz z Pauliną Matysiak informują o wspólnej inicjatywie.
„Dzisiejszą koalicję rządową spajają tylko emocje, a postawa poseł Matysiak w mojej ocenie jest reakcją na to i sygnałem, że nie tędy droga. Dlatego dostaje baty od swoich oraz silniczków” – napisał ostro poseł Sebastian Kaleta z Suwerennej Polski.
ONR popiera współpracę obojga polityków. Gdula: Dzieje się historia
Co ciekawe, współpracę dwojga polityków popiera prawicowy Obóz Narodowo-Radykalny. Ich komentarz na ten temat w mediach społecznościowych zauważył Maciej Gdula, członek Lewicy.