„Brak środka sądowej weryfikacji postanowienia co do wykorzystania dowodów pozyskanych – używając potocznego sformułowania – przy okazji innej kontroli operacyjnej jest niedopuszczalny” – stwierdził w uzasadnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Zielonacki.
Sędzia podkreślił, że w takich sprawach „konieczne jest zapewnienie weryfikacji następczej sprawowanej przez niezawisły i niezależny sąd”.
Podsłuch a prokuratura. Trybunał Konstytucyjny zdecydował
W sprawie chodziło o dyskutowany i budzący kontrowersje prawne art. 168b Kodeksu postępowania karnego. Przepis ten został dodany do kodeksu w 2016 r. Zgodnie z nim, jeżeli w wyniku kontroli operacyjnej, czyli np. podsłuchu, uzyskano dowód popełnienia przez osobę – wobec której kontrola operacyjna była stosowana – innego przestępstwa ściganego z urzędu lub przestępstwa skarbowego innego niż to objęte kontrolą, albo dowód popełnienia przestępstwa przez inną osobę niż objęta kontrolą operacyjną – prokurator podejmował decyzję odnośnie wykorzystania tego dowodu w postępowaniu karnym.
Od decyzji prokuratora o wykorzystaniu takich dowodów nie przewidziano żadnych środków odwoławczych. Ta ostatnia kwestia miała szczególne znaczenie w kontekście rozpatrzonej w środę skargi konstytucyjnej. Skarga ta trafiła do TK w 2021 roku i zakwestionowała przepis o „zgodzie następczej” w zakresie, w jakim nie przyznaje on podejrzanemu prawa wniesienia zażalenia na postanowienie prokuratora o wykorzystaniu dowodu na popełnienie innego przestępstwa niż objęte zarządzeniem kontroli operacyjnej.
6 marca Sejm przyjął uchwałę w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023 i stwierdził, że „uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy”. Od czasu podjęcia tej uchwały przez Sejm wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw.