Policja otrzymała zgłoszenie we wtorek 12 marca. Wynikało z niego, że na ulicy Olimpijskiej w Gorzowie Wielkopolskim mężczyzna wszedł na słup energetyczny i nie chciał z niego zejść. Kiedy funkcjonariusze pojawili się na miejscu, przystąpiono do działań.
Gorzów Wielkopolski. Mężczyzna wszedł na słup energetyczny. Na miejsce wysłano negocjatorów
Miejsce zostało zabezpieczone przez strażaków i policjantów. Wezwano również służby energetyczne, aby odłączyły prąd. „Funkcjonariusze chcieli spokojnie porozmawiać z mężczyzną, który znajdował się kilkanaście metrów nad ziemią. Próby namówienia go na zejście nie dały jednak oczekiwanego rezultatu” – poinformowała policja.
Próbę rozmowy podjął więc zespół negocjatorów wraz z psychologiem. Funkcjonariusze wjechali na górę za pomocą wysięgnika i przekonywali, aby mężczyzna zjechał z nimi na ziemię. Negocjacje trwały kilkadziesiąt minut i przyniosły efekty po godzinie 19:00. Mężczyzna wszedł do kosza podnośnika i bezpiecznie zjechał na dół. Następnie został przekazany pogotowiu ratunkowemu.
Na słup energetyczny wszedł nauczyciel. „Od roku walczy o sprawiedliwość”
Portal Gorzowianin.com poinformował, że mężczyzną, który wspiął się na słup energetyczny, był nauczyciel z Zespołu Kształcenia Specjalnego nr 1. Chciał on zwrócić uwagę na sytuację w placówce i prosił o przyjazd prezydenta Gorzowa. „Na słup wszedł były wychowawca mojej córki w szkole specjalnej na Dunikowskiego. Bardzo dobry pedagog został odsunięty od naszych dzieci, bo nowa pani dyrektor sobie tak życzy” – napisała matka jednej z uczennic.
– Ten nauczyciel od roku walczy o sprawiedliwość. Zaczęło się od oskarżeń pod jego adresem, że znęca się nad moim dzieckiem, co oczywiście jest nieprawdą. To wspaniały człowiek tyle ile serca okazuje naszym dzieciakom, one go uwielbiają, a co najważniejsze trud i wysiłek, jaki wkładał w prac z naszymi dziećmi, owocował ogromnymi postępami w rozwoju – opowiedziała portalowi Gorzowianin.com matka ucznia i dodała, że „w placówce dzieje się bardzo źle”.
Dyrekcja Zespołu Kształcenia Specjalnego nr 1 odmówiła komentarza, a Kuratorium Oświaty poinformowało, że zbada sprawę. – Z informacji, jakie posiadamy, ten nauczyciel bardzo często przebywał na zwolnieniu L4. Natomiast nowa dyrekcja placówki jest od września 2023 roku. Odkąd jestem kuratorem, czyli od połowy stycznia 2024 roku nie otrzymałem żadnej skargi ze strony rodziców, na temat tego, aby coś złego działo się w Zespole Kształcenia Specjalnego nr 1 – powiedział Mariusz Biniewski pełniący obowiązki Lubuskiego Kuratora Oświaty. Urząd Miasta przekazał, że prezydent powołał zespół, którego celem będzie wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.
Policja zaapelowała do osób w kryzysie. „Zawsze możemy zwrócić się do specjalistów, którzy pomogą”
„Pamiętajmy, że jeśli potrzebujemy pomocy, nie wstydźmy się o nią poprosić. Każdy z nas może mieć słabsze chwile. Czasem myślimy, że nic gorszego nie może nas spotkać i nie wiemy, jak poradzić sobie z przytłaczającymi nas problemami. Zawsze możemy zwrócić się do specjalistów, którzy pomogą nam przejść przez ciężki okres w życiu” – zaapelowała policja.
Najlepiej nawiązać kontakt ze specjalistami dostępnymi pod numerami: 116 123 – bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny 7 dni w tygodniu całodobowo. 116 111 – bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę. 800 121 212 – Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka, czynny 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę.