Niebywałe sceny w czasie finału WOŚP w Rumi. W hali odpalono fajerwerki

W niedzielę o godz. 20 na zakończenie 32. Finału WOŚP rozbłysło tradycyjne „Światełko do Nieba”. Uroczyste zwieńczenie wydarzenia zaplanowano także w Rumi.

Sztab imprezy znajdował się w hali sportowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. W sieci pojawiły się nagrania, na których widać, że w zamkniętym pomieszczeniu odpalono fajerwerki. „Bombowe zakończenie WOŚP” – napisał jeden z internautów. 

Na samym początku pojawiła się fontanna zimnych ogni. – Jeszcze jeden strzał będzie, jakby komuś mało było wrażeń – zapowiedział prowadzący, po czym wewnątrz hali podpalił zestaw fajerwerków. Po chwili kolorowe wystrzały zaczęły rozchodzić się po budynku. Wideo znaleźć można pod tym linkiem.

Widzowie przestraszyli się, osoby z pierwszych rzędów poderwały się, by znaleźć bezpieczniejsze miejsce. W pomieszczeniu pojawił się gęsty dym. 

– To było straszne. Mam nadzieję, że państwo jesteście bezpieczni. To już było przegięcie – powiedział prowadzący imprezę. 

Tegoroczna zbiórka poświęcona jest zakupowi sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych. Przed północą na koncie WOŚP pojawiło się ponad 175 milionów złotych.

„Ale to nie koniec. Liczymy dalej! Ostateczną kwotę zebraną podczas 32. Finału WOŚP poznamy pod koniec marca” – podała w mediach społecznościowych fundacja charytatywna założona przed Jurka Owsiaka.