Przetwórnie ryb w Norwegii i Danii szukają Polaków do pracy. O szczegółach pisze „Fakt”, zwracając uwagę na stosunkowo atrakcyjne zarobki.
Nawet 218 zł za godzinę. Gdzie jest „haczyk”?
Norweski zakład potrzebuje ludzi do czyszczenia, filetowania, ważenia i pakowania ryb. Wśród obowiązków jest również czyszczenie plus dezynfekcja sprzętu. Praca w godz. 7 — 15 (od poniedziałku do piątku, w weekendy w razie potrzeby). Zarobić można równowartość 78 zł za godzinę pracy. W innym ogłoszeniu pojawia się stawka, która w przeliczeniu na złotówki daje nawet 218 zł za godzinę. Dziennik zwraca uwagę, że w Polsce, w jednej z zachodniopomorskich gmin za podobną pracę można dostać jedynie 30,50 zł brutto za godzinę.
Pracodawcy nie mają specjalnych wymagań. Wystarczy znać w komunikatywnym stopniu język angielski i mieć samochód. Gdzie jest „haczyk”? Ano w tym, że pracując przy rybach trzeba liczyć się z dość specyficznym „aromatem”. W wykonywaniu swoich obowiązków z pewnością nie będzie również sprzyjać dość niska temperatura.
Sami pracodawcy nie kryją, że praca w przetwórni ryb nie należy do lekkich, łatwych i przyjemnych. W ogłoszeniu, w którym pojawia się wspomniana stawka 218 zł za godzinę wskazano, że od kandydatów oczekuje się gotowości do „intensywnej pracy i wysokiego tempa, zwłaszcza w sezonie”, a także dobrej kondycji fizycznej.
Według danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej w 2023 roku 154 882 osoby zostały skierowane przez agencje zatrudnienia do pracy za granicą u pracodawców zagranicznych.
Ilu cudzoziemców pracuje w Polsce?
Z drugiej strony mamy wielu cudzoziemców pracujących w Polsce. Z przedstawionych przed tygodniem danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) wynika, że w końcu lipca ubiegłego roku w Polsce pracowało 1 041 600 cudzoziemców, co stanowi 6,8 proc. wszystkich osób pracujących w naszym kraju. Najliczniejszą grupę stanowili obywatele Ukrainy, których było 701,3 tys. Ich udział w ogólnej liczbie obcokrajowców wykonujących pracę zmniejszył się w stosunku do stycznia 2022 roku o 6 pkt proc. Kolejni pod względem liczebności byli Białorusini, Gruzini, Hindusi, Mołdawianie i Filipińczycy.