Nowoczesne leki wspomagające odchudzanie, takie jak ozempic, zrewolucjonizowały walkę z otyłością, ale zmiana sylwetki często ujawnia istnienie głęboko zakorzenionych stereotypów
Wkilku ostatnich latach leki wspomagające odchudzanie, takie jak ozempic, wegovy i mounjaro, wywołały prawdziwą rewolucję w leczeniu otyłości. Miliony osób odnoszą spektakularne sukcesy w redukcji swojej wagi, ale zza tych osiągnięć wyłania się ciemniejsza strona naszej społecznej rzeczywistości – głęboko zakorzenione uprzedzenia wobec osób z nadwagą, które nie znikają wraz z gubionymi (przez niektórych) kilogramami.
Dobrym przykładem jest historia Julie Simonson, która po traumatycznym doświadczeniu napaści na tle seksualnym zaczęła zmagać się z otyłością. Pomimo operacji bariatrycznej i licznych prób zredukowania wagi nie była w stanie uporać się z problemem. Dopiero lek mounjaro pomógł jej skutecznie schudnąć. Ku swemu zaskoczeniu zaczęła być traktowana inaczej, jakby nagle zyskała większą wartość społeczną. „Nie zmieniłam się jako osoba – moje zainteresowania, poczucie humoru czy charakter pozostały takie same” – mówi Simonson. Zamiast cieszyć się uznaniem, odczuwa frustrację, bo reakcje otoczenia ujawniły, jak głęboko zakorzenione są stereotypy dotyczące wyglądu.