– Mogę potwierdzić, że mój klient przyjmuje płyny i kontynuuje głodówkę. Nie istnieją parametry, które pozwalałyby na łamanie jego praw poprzez tę decyzję o przymusowym dokarmianiu – powiedział mec. Michał Zuchmantowicz, obrońca osadzonego w Zakładzie Karnym w Radomiu Mariusza Kamińskiego w rozmowie z onet.pl.
Sprawa Kamińskiego i Wąsika. Trwa głodówka. „Złożyliśmy zażalenie do sądu”
Wyjaśnił, że Sąd Okręgowy w Radomiu wydał w sprawie Kamińskiego „bezpodstawną, blankietową decyzję” o przymusowym dokarmianiu. – My na tę decyzję złożyliśmy zażalenie do Sądu Apelacyjnego w Lublinie – podkreśla mec. Zuchmantowicz. Dodał, że w biegu są jeszcze dwa zażalenia: jedno dotyczy odmownej decyzji sądu w sprawie umorzenia postępowania wykonawczego odnośnie Kamińskiego, a drugie dotyczy przebiegu jego zatrzymania.
Głodówkę kontynuuje również Maciej Wąsik. – Pan minister Wąsik kontynuuje głodówkę. Z tego, co wiem, nie zapadła jeszcze decyzja o jego przymusowym dokarmianiu – powiedział mec. Janusz Woźnicki w rozmowie z portalem. – Jego stan fizyczny jest coraz trudniejszy i coraz gorszy, zaczęła się przecież 11. doba głodówki. Minister Wąsik przyjmuje płyny, bez tego nie da się przeżyć. Ale sytuacja jest ciężka – dodał.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik w zakładach karnych. PiS zapowiada protest
Według nieoficjalnych doniesień serwisu interia.pl, Jarosław Kaczyński ma w piątek pojawić się z wizytą w zakładzie karnym w Przytułach Starych, gdzie odbywa karę Maciej Wąsik. „Prezes PiS będzie chciał osobiście zobaczyć się z byłym wiceszefem CBA” – czytamy.
Politycy PiS mają się zebrać przed budynkiem więzienia o godz. 18:00, gdzie ma odbyć się manifestacja. Takie samo wydarzenie, podobnie jak w ostatnich dniach, odbędzie się przed więzieniem w Radomiu, gdzie osadzony jest Mariusz Kamiński.
Politycy PiS zostali zatrzymani 9 stycznia i przewiezieni do zakładów karnych. W grudniu sąd skazał ich na dwa lata wizienia za przekroczenie uprawnień w związku z tak zwaną aferą gruntową. W efekcie wyroku Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik mają wygaszone mandaty poselskie.
Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego na podstawie kodeksu postępowania karnego i zwrócił się do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara o opinię i wydanie decyzji o wypuszczeniu politykw z więzienia na czas postępowania ułaskawieniowego. Na razie minister nie podjął decyzji w tej sprawie. Obaj uwięzieni politycy twierdzą, że są niewinni i zostali ułaskawieni przez prezydenta w 2015 roku. Identyczne stanowisko zajmuje Andrzej Duda.
