O co chodzi: Instytut Ordo Iuris jest winien ponad 90 tysięcy złotych Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego, od której wynajmuje piętro w gmachu PAST-y w Warszawie – przekazała „Gazeta Wyborcza”. „Musimy pilnie opuścić nasze biuro i potrzebujemy pomocy. W ubiegłym tygodniu upłynął termin bezprawnego ultimatum” – przekazał adwokat Jerzy Kwaśniewski prezes Ordo Iuris.
Przedłużenie umowy: Według przeglądu umów najmu poprzedni zarząd fundacji przedłużył umowę z Ordo Iuris na pięć lat i zaakceptował czynsz w wysokości 42 złote za metr kwadratowy – uznany potem za zbyt niski. Zaproponowano więc podniesienie stawki do około 60 złotych, ale Ordo Iuris się nie zgodził. Prezes Jerzy Kwaśniewski stwierdził, że chcą go usunąć z budynku. Ostatecznie zapłacił zrewaloryzowany czynsz za trzy miesiące, potem wrócił do tamtej stawki. Poszedł też do sądu ws. zwrotu rzekomo „nienależnej nadpłaty”, ale jej nie dostał.
Rosnący dług: Ordo Iuris ma według stanu na koniec 2024 roku dług w wysokości około 88 tysięcy złotych za niezapłacony czynsz. Teraz wynosi ponad 90 tysięcy złotych. Fundacja Polskiego Państwa Podziemnego skierowała do instytutu wezwanie do zapłaty i propozycję rozłożeniu długu na dwie raty.
Milion na nową siedzibę: Jak się okazje, Ordo Iuris podpisał już umowy na wynajem nowego biura w Błękitnym Wieżowcu przy pl. Bankowym. Prezes Jerzy Kwaśniewski zwrócił się z prośbą o wsparcie ze względu na wzrost kosztów najmu. Przekazał, że w sumie „na cały remont oraz meble i sprzęt IT musimy przeznaczyć ponad milion złotych”.
Więcej: Przeczytaj także tekst Grzegorza Sroczyńskiego „Notowania rządu jak w końcówce PiS. Winny jest antykaczyzm”.
Źródła: Gazeta Wyborcza, Polska Agencja Prasowa