15.1 C
Warszawa
sobota, 30 września, 2023
Strona główna Blog Strona 3

Praca zdalna z innego kraju to dodatkowe obowiązki dla firmy w Polsce

0

Nowelizacja Kodeksu pracy, która weszła w życie 7 kwietnia br. uchyliła przepisy o telepracy. Zamiast nich w kodeksie pojawiła się praca zdalna. Jest nią całkowite lub częściowe wykonywanie obowiązków w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą, w tym pod adresem zamieszkania, m.in. z wykorzystaniem środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość.

Wiele osób, korzystając z nowych rozwiązań, pracuje, podróżując po świecie. Jak się okazuje, może to powodować dodatkowe obowiązki dla pracodawcy. – Firmy, które zezwolą swoim pracownikom na pracę zdalną za granicą, powinny taki ruch dokładnie przemyśleć, by uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i trudnych do przewidzenia skutków. Taki sposób wykonywania obowiązków może bowiem nie tylko rodzić konsekwencje na gruncie ubezpieczeń społecznych, ale też wpływać na rozliczenia podatkowe tych osób – mówi na łamach “Rzeczpospolitej” Joanna Stolarek, doradca podatkowy w kancelarii Raczkowski.

Ekspertka wskazuje, że miejsce podlegania ubezpieczeniom społecznym będzie uzależnione od kraju, w którym wykonuje się obowiązki na odległość. – Inne zasady mają zastosowanie do świadczących pracę w UE/EOG lub Szwajcarii (grupa 1), odmienne do tych, którzy zdecydują się pracować w Wielkiej Brytanii (grupa 2), oraz różne do osób wykonujących obowiązki służbowe w państwach, z którymi Polska zawarła umowy bilateralne o ubezpieczeniach społecznych, np. USA, Australia, Izrael, Czarnogóra (grupa 3). Jest wreszcie ostatnia grupa krajów, która obejmuje państwa spoza UE, z którymi takich umów nie zawarto, jak np. Tajlandia, Chiny czy Meksyk (grupa 4) – wyjaśnia ekspertka.

Co to oznacza w praktyce? Zasadą jest, że osoby pracujące zdalnie z terytoriów państw z grupy 1–3 będą podlegały składkom ubezpieczeniowym tylko w nich. Natomiast w krajach z grupy 4 mogą podlegać oskładkowaniu w dwóch państwach (tj. w Polsce i miejscu wykonywania pracy).

Sukces polskiej kuchni: przysmak z Polski wyróżniony. Włosi i Hiszpanie pokonani

0

Serwis „TasteAtlas”, agregujący tradycyjne regionalne produkty, potrawy i serwujące je restauracje z całego świata, opublikował kolejny ranking. Tym razem dotyczy on najlepszych na świecie kotletów mielonych oraz zawierających je potraw. W zestawieniu nie zabrakło również polskiego akcentu – tradycyjnych klopsików, bardzo lubianych przez wielu mieszkańców naszego kraju. Ranking jak zwykle wywołał wiele emocji wśród internautów z całego świata.

Polskie klopsiki na liście 50 najlepszych dań z mięsa mielonego

Mięso mielone to produkt popularny w wielu kręgach kulturowych z całego świata – podobnie jak wszelkiego rodzaju pierożki. Tym razem, tworząc swój kolejny globalny ranking na podstawie ocen użytkowników, twórcy serwisu „TasteAtlas” wzięli na warsztat rozmaite kotlety, pulpety i klopsy.

W liczącym 50 pozycji zestawieniu polskie klopsiki zajęły 35.miejsce. Twórcy „TasteAtlas” definiują je jako „tradycyjne mięsne kulki z wieprzowiny lub wołowiny, rzadziej z drobiu lub dziczyzny”. Informują też, że przyrządza się je z dodatkiem jajek, tartej bułki lub namoczonego chleba oraz różnego rodzaju przypraw i ziół.

Twórcy portalu czynią przy tym rozróżnienie na mniejsze klopsiki gotowane lub długo duszone w różnego rodzaju wywarach oraz na nieco większe smażone, które w Polsce nazywamy po prostu „mielonymi”. Zdaniem autorów zestawienia najpopularniejsze klopsiki Polacy podają z sosami śmietanowymi, grzybowymi lub pomidorowymi, dodają je też do tradycyjnych zup.

GIS ostrzega: salmonella w wołowym mięsie mielonym z Lidla

0

Główny inspektor sanitarny wydał komunikat o zagrożeniu związanym ze spożyciem mięsa sprzedawanego w sieci Lidl. Według Państwowej Inspekcji Sanitarnej wykryto w nim bakterie salmonelli. Obecność patogenu stwierdzono w trzech z pięciu badanych próbek.

Czy sponsoring koni wyścigowych można rozliczyć w kosztach podatkowych

0

Taką interpretację uzyskała spółka z branży nieruchomości, która chciała zareklamować swoją działalność i zdobyć klientów. Podkreśliła, że jej kontrahentami są przede wszystkim osoby w dobrej kondycji finansowej, które interesują się sportami „z wyższej półki”. Dlatego podpisała umowę sponsoringu z firmą, która dzierżawi konie i wystawia je na wyścigach (sama też zamierza je organizować).

W umowie spółka zobowiązała się do przekazywania co miesiąc określonej kwoty m.in. na przygotowanie i starty koni w wyścigach oraz wyposażenie i ubiór dżokejów. W zamian za to sponsorowany ma reklamować spółkę, np. zamieszczać jej nazwę oraz znak graficzny na materiałach informacyjnych, zaproszeniach, ulotkach, artykułach promocyjnych (długopisy, czapki, koszulki) czy w mediach społecznościowych. Stosowne oznaczenia znajdą się też na koszulkach dżokejów. Spółka dostanie bilety zarówno dla pracowników, jak i klientów, będzie także mogła uruchomić na terenie wyścigów punkt informacyjny.

W tym przypadku fiskus nie
miał nic przeciwko rozliczeniu wydatków na sponsoring. Przypomniał, że do kosztów uzyskania przychodów zalicza
się wydatki na reklamę, która może  być realizowana w różny sposób,
także za pomocą sponsoringu. Jest on jedną z form promocji, polegającą
na skojarzeniu pozytywnego obrazu sponsorowanego ze sponsorem, którego
znak towarzyszy imprezom lub działaniom finansowanej instytucji.

W interpretacji nr 0114-KDIP2-1.4010.397.2023.1.AZ podkreślono, że świadczenia obu stron umowy powinny być
ekwiwalentne. Wtedy przedsiębiorca może rozliczyć wydatki w całości w
kosztach. Jeśli świadczenia nie są ekwiwalentne, wydatki na sponsoring
są kosztem tylko do wysokości wartości usług reklamowych wykonywanych
przez sponsorowanego.

Cudzoziemcy w firmie: Afera wizowa to cios w rynek pracy i pracodawców

0

Wskutek afery wizowej Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapowiedziało zerwanie umów z firmami, które świadczą usługi outsourcingu procesów wizowych m.in. w Indiach, na Filipinach i w Ukrainie. Oznacza to, że polski rynek pracy utraci wielu specjalistów i ekspertów w branżach, które reprezentują, jedynie z faktu “politycznych zawirowań”. 

Zgodnie z danymi Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL) w Polsce zatrudnia się ponad 435 tys. specjalistów w tej gałęzi biznesu, w tym także tych pochodzących z zagranicy. 

Co prawda na razie nic nie wiadomo by doszło do faktycznego zerwania umów (są to informacje nieoficjalne), ale brakuje też oficjalnego stanowiska Ministerstwa, które przekazałoby “co dalej” zatrudniającym. Prócz ograniczenia liczby wydawanych wiz, kolejnym problemem może okazać się wydłożony czas na ich otrzymanie – – Już wcześniej czas oczekiwania na termin wizyty w konsulacie w sprawie złożenia wniosku wizowego wynosił w niektórych krajach nawet dziewięć–dziesięć miesięcy, więc przy obecnych problemach kadrowych w konsulatach ograniczenie outsourcingu jeszcze bardziej wydłużyłoby ten czas – twierdzi Nadia Kurtieva,  specjalistka ds. rynku pracy zatrudnienia w Konfederacji Lewiatan. 

Oznacza to, że firma może zostać zmuszona ze względu na te bariery czekać prawie rok na zatrudnienie fachowca na miejscu, którym jest zainteresowana. 

Ogromny bałagan na giełdzie. Przez "wpadkę" rządu inwestorzy zostali z akcjami, których długo nie będą mogli sprzedać.

0

Jedna poprawka do ustawy chroniącej inwestorów sprawiła, że GPW zawiesiła obrót akcjami dziewięciu spółek. Wcześniej Ministertwo Finansów i KNF interpretowały, że nie będzie takiej konieczności. Inwestorzy i zarządzający spółkami o wartości 1,5 mld złotych mają nie lada kłopot.

Zaniechanie inwestycji z powodu wojny na Ukrainie – co z kosztami podatkowymi i VAT

0

Adam Gołębiewski, starszy konsultant w PwC w rozmowie z “Rzeczpospolitą” zauważa, że skarbówka nie zawsze zgadzała się na rozliczenie wydatków na zaniechane inwestycje. – Jest jednak wyrozumiała dla firm, które musiały zmienić swoje plany z powodu wojny czy epidemii – przyznaje.

Pokazuje to przykład spółki, która mimo poniesionych wydatków (m.in. na projekty, wyceny, usługi konsultingowe i prawne), zrezygnowała z budowy nowoczesnego biurowca na wynajem. Uznała, że inwestycja jest nieopłacalna z kilku powodów. Przede wszystkim rynek najmu komercyjnego do dzisiaj odczuwa negatywne skutki epidemii koronawirusa. Pogorszyła się koniunktura, wiele firm wysłało użytkowników biur na pracę zdalną. Potencjalnych inwestorów odstrasza nowa sytuacja geopolityczna spowodowana wojną w Ukrainie. Nastąpił znaczny i nieprzewidywalny wzrost cen materiałów budowanych oraz robocizny. Wzrosły też koszty finansowania.

Fiskus potwierdził, że poniesione wydatki spółka może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. Zgodził się, że celem wydatków było uzyskanie przychodu, spółka chciała bowiem zarabiać na wynajmie powierzchni. Przyznał też, że decyzja o zaniechaniu inwestycji spowodowana jest czynnikami zewnętrznymi, niezależnymi od firmy.

Jak zauważa w swoim artykule Przemysław Wojtasik, korzystne są też interpretacje w sprawie VAT. Przykładowo dotycząca spółki zajmującej się produkcją mebli i materaców, która chciała rozbudować swój zakład i poniosła szereg wydatków. Musiała jednak zrezygnować z inwestycji w związku ze zdarzeniami całkowicie od niej niezależnymi. Wojna w Ukrainie, inflacja, wcześniej epidemia – to wszystko spowodowało pogorszenie sytuacji na rynku meblarskim.

Spółka ina bieżąco odliczała VAT z faktur na realizację inwestycji, a fiskus zgodził się, że nie musi korygować rozliczeń. – Rezygnacja z realizacji inwestycji spowodowana jest okolicznościami, za które spółka nie ponosi odpowiedzialności, dlatego zachowuje prawo do odliczenia podatku – stwierdził fiskus.

Budżet na 2024 r. i nowy problem dla przyszłego rządu. Mamy rekordy na obligacjach

0

Rząd obraduje nad budżetem na 2024 r. Rynki spodziewają się podwyższonej przez długi czas inflacji, a być może nawet podwyżek stóp procentowych. Rentowności amerykańskich obligacji są najwyższe od 2007 r. To sprawia, że również w Polsce lawinowo wzrosną koszty zadłużania się.

Robot Thyroidectomy is becoming a lot more preferred in India as a result of the latest RABIT technique

0

The thyroid gland, which is discovered in the neck as well as supervises of generating hormonal agents that control the body’s metabolic rate. The thyroid gland can create many different illness which includes benign and cancerous growths. Benign developments include multinodular goiter, singular thyroid blemish, colloid goiter etc. These are mainly harmless, but, can cause trouble as a result of pressing the adjacent organs and also developing into cancer cells over a long period of time. Although that thyroid cancer is typically unusual, it is more widespread in youngsters as well as adolescents, specifically among females. The bright side is that thyroid cancer has a high remedy rate and a very good diagnosis contrasted to many various other cancers.

According to study, a lot of thyroid blemishes are not malignant, with over 80% being benign. However, if you have a swelling or swelling in the front of your neck, it is necessary to consult your healthcare provider to dismiss any type of possibility of thyroid cancer. Surgery, what is clinically called a thyroidectomy, is the main option of treatment for either benign nodules or cancer cells of the thyroid gland..

Among the most up to date as well as most trusted procedures for treating thyroid cancer cells is the Robotic-assisted Breast-axilla Breathed Thyroidectomy (RABIT) established by Dr Sandeep Nayak, MACS Center, Bangalore. The treatment uses a surgical robot system to get rid of thyroid growths, and it is minimally intrusive, leading to much faster recuperation as well as minimal scarring. The precision of robotic surgical procedure when done by professionals can lower the problem rates of surgical procedure.

Dr Nayak uses RABIT, a robotic instrumentation system, to reach the thyroid and also to maintain the vital structure surrounding it. A few little lacerations in the armpit skin layer are made by the doctor to access to the afflicted area and also growth, leaving behind incredibly minute marks. Contrasted to people that have standard open surgical treatment or various other kinds of robotic surgery, people that have this technique have significantly less blood loss, and also much less post-operative discomfort, as well as recover far more rapidly. The complete injury size of this surgical procedure is less than 3 cm in most of the people..

As a result of a number of benefits of RABIT over various other robot thyroidectomy methods as well as several surgeons across India have actually educated from Dr Sandeep Nayak as well as have implemented the exact same in their technique. There are currently 4 centres in South India and 3 centres in North India that have begun performing RABIT thyroidectomy. They have actually all embraced this strategy after training under Dr Sandeep Nayak. They all feel that this is without a doubt the simplest and the best among the robotic thyroidectomy styles..

Dr Nayak, among the leading robotic specialists in India says, “I am happy that the technique developed by me is benefiting many people. Robotic surgery has several benefits over open surgery and also I am happy to note that RABIT is thought about the most effective strategy of robotic thyroidectomy by a lot of the doctors performing robotic thyroidectomy.”.

Ms Jasmine (Name transformed), 27-year lady who undertook RABIT states, “I was simply 2 months far from my marriage when I was found to have a blemish in thyroid. I undertook RABIT as well as enjoyed to share the picture of my neck. Nobody can make out that I have gone through surgery of the neck. I was cured of my trouble with no marks.”.

To conclude, more youthful grownups as well as teens are more probable to establish thyroid blemishes, as well as early detection and treatment are vital for a better diagnosis as well as survival. Individuals with thyroid nodules have a trustworthy, minimally invasive medical option thanks to the RABIT technique developed by Dr Sandeep Nayak. Just like any type of clinical problem, it is crucial to consult your healthcare provider if you notice any swelling or swelling in the neck region.

Inflacja uderza w punkty gastronomiczne. Klienci rzadziej zaglądają do restauracji

0

Rynkowa analiza dokonana przez firmę technologiczną Proxi.cloud i platformę analityczno-badawczą UCE Research dotyczyła pizzerii oraz punktów typu fast food. W obydwu przypadkach klienci rzadziej korzystali z oferowanych usług, ale także poświęcali mniej czasu na swoje wizyty. 

Ma być to spowodowane cięciem kosztów w rodzinnych budżetach, zamiast korzystać z usług restauracji, nawet tych oferujących “szybkie jedzenie” konsumenci częściej wybierają większe zakupy i gotowe produkty, które mają naśladować te restauracyjne. Ponadto restauratorzy tak samo jak pozostałe przedsiębiorstwa borykają się z podwyższonymi kosztami prowadzenia biznesu – kryzys energetyczny, wyższe ceny produktów, ale także podwyżki wynagrodzeń minimalnych. 

Zauważalne jest jednak, że to właśnie pizzerie oraz fast foody radzą sobie lepiej z potrzebami klientów niż tradycyjne restauracje, a przede wszystkim te z wyższych półek cenowych. 

Mimo tych niesprzyjających warunków w Polsce nie spada liczba otwieranych punktów. Bardzo popularne stają się również punkty mobilne, których prowadzenie może pozbyć się takich kosztów jak cena wynajmu.