Posłanka Razem Paulina Matysiak została zawieszona w prawach członku Klubu Parlamentarnego Lewicy po tym, jak ogłosiła założenie wspólnego ruchu „Tak dla Rozwoju” z posłem Prawa i Sprawiedliwości Marcinem Horałą. Co więcej, to może nie być koniec jej problemów. Czeka ją jeszcze sąd koleżeński.

– Nie wiem co się stało z panią Pauliną Matysiak. Wiem tylko, że kto się PiS-u tyka, ten z Lewicy znika – mówił o działaniach posłanki Tomasz Trela z Lewicy.

Paulina Matysiak miała wejść do rządu?

Wraz z szumem w przestrzeni medialnej pojawia się wiele pogłosek w jej temacie. Pierwsza z nich dotyczy rzekomej propozycji wejścia do rządu w roli wiceministry, którą Paulina Matysiak otrzymać miała w momencie tworzenia koalicji.

Kwestię tę posłanka zdementowała osobiście. – Nie miałam takiej propozycji. Nigdy taki temat nie padł. W żadnej z rozmów nie było nawet takich sugestii, ani w ogóle zarysowania tego tematu, więc te informacje są nieprawdziwe – powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską.

Paulina Matysiak dołączy do Prawa i Sprawiedliwości?

W przestrzeni pojawił się także wątek dołączenia Pauliny Matysiak do Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Do tego odniósł się nowy współpracownik posłanki Marcin Horała.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości nie krył, że jest to mało prawdopodobne. – Nasz klub jest otwarty, ale nie sądzę, żeby pani poseł chciała dołączyć do PiS-u. Ma zdecydowanie inne poglądy, ale też jest ten element dobra wspólnego – powiedział w rozmowie z Onetem polityk.

Sama zainteresowana także nie przychyla się do tych pogłosek. – Chciałabym wszystkich uspokoić, nigdzie się nie wybieram – powiedziała Wirtualnej Polsce.

Pomimo uspokojeń politycy koalicji rządzącej nie kryją jednak oburzenia. W sieci pojawiły się liczne komentarze w kierunku Pauliny Matysiak.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version