Przypomnijmy, że w 68. PZLA Halowych Mistrzostwach Świata biorą udział najlepsze polskie lekkoatletki oraz najlepsi polscy lekkoatleci. To również ostatni sprawdzian przede wszystkim przed Halowymi Mistrzostwami Świata w Glasgow (1-3 marca) oraz późniejszymi, już „otwartymi” Mistrzostwami Europy w Rzymie (7-12 czerwca) oraz Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu (26 lipca – 11 sierpnia).
Pia Skrzyszowska zdradziła sekret po zwycięstwie w HMP 2024
W kontekście nadchodzących HMŚ w Glasgow głos zabrała złota medalistka HMP 2024 w biegu na 60 metrów płotkarek. Tytuł mistrzowski zdobyty, ale łatwo nie było.
– Czuję się bezpiecznie i uważam, że za każdym razem jak pobiegnę, to wynik jest przyzwoity. Inne dziewczyny też biegają w kraju bardzo szybko. Wiem, że nie mogę pozwolić sobie na większe błędy, bo ten bieg finałowy był i tak szybki – mówiła tuż po zdobyciu tytułu Skrzyszowska.
Mistrzyni Europy z 2022 roku przyznała, że ostatni czas treningowy nie był dla niej najprostszy. Skrzyszowska musiała radzić sobie ze sporymi obciążeniami. Polska lekkoatletka zdołała jednak w Toruniu zaprezentować się z solidnej strony.
– Ten tydzień nie trenowałam tak, jak do zawodów. To był trening dużo, dużo cięższy. Normalna siłownia, po której miałam trzy dni zakwasów, nie mogłam się ruszać. Na płotkach też była bardziej wytrzymałość niż szybkość. Ten tydzień był inny, zupełnie inny. Więc ten wynik finałowy okej – powiedziała warszawianka.
Mistrzyni Polski chce się jeszcze poprawić
Oprócz mocnych obciążeń Skrzyszowska pracuje na treningach nad wyeliminowaniem pewnego technicznego błędu. Jak zatem widać, choć w dorobku medalowym zawodniczki pojawiło się pierwsze złoto MP w hali, nadal ma nad czym pracować.
– Na pewno technicznie chcemy się poprawić. W sezonie halowym zauważyliśmy to, co było źle, więc spróbujemy to wyeliminować. Na przestrzeni tych dwóch tygodni do mistrzostw świata, myślę, że to się uda. Wiemy, nad czym pracować, jak jest na treningu, zawodach. Chcemy, żeby było perfekcyjnie – dodała Skrzyszowska.
HMP w Toruniu zakończą się w niedzielny (tj. 18 lutego), późny wieczór. Zachęcamy do śledzenia relacji z wydarzenia bezpośrednio z Torunia na sportowych stronach Wprost.pl.