Według danych GUS choroby oczu dotyczą blisko 2,5 mln Polaków, w tym 1 mln osób choruje na zaćmę, która znacznie pogarsza komfort życia szczególnie po 50 r.ż.
Osoby dotknięte zaćmą widzą w sposób zmętniały, bez kontrastów i ciężko jest im dobrać okulary. Jedynym skutecznym leczeniem tej choroby jest operacja, która polega na usunięciu zmętniałej soczewki pacjenta i wszczepieniu na jej miejsce sztucznej soczewki wewnątrzgałkowej. Dotychczas stosowane soczewki wewnątrzgałkowe jednoogniskowe poprawiają widzenie na odległość i oferują dobre widzenie także w nocy, ale mają wadę w postaci gorszego widzenia z bliska – po operacji pacjent nadal musi nosić okularów do bliży.
Z kolei soczewki wewnątrzgałkowe wieloogniskowe poprawiają widzenie na odległość i z bliska, ale powodują u niektórych pacjentów dyskomfort w postaci aureoli i odblasków wokół źródeł światła. Rozwiązaniem w takiej sytuacji jest najnowszej generacji soczewka EDoF o wydłużonej ogniskowej, która poprawia zarówno widzenie na odległość, jak i z bliska od 40 cm, dzięki czemu pacjenci po operacji zaćmy czy korekcji wad wzroku RLE(refrakcyjna wymiana soczewki) mogą wykonywać codzienne czynności, jak: gotowanie, prowadzenie samochodu i oglądanie telewizji bez konieczności noszenia okularów. Zaletą tej soczewki jest brak efektu rozproszenia przy źródłach światła w nocy, który objawia się dostrzeganiem aureoli.
Innowacyjna soczewka wewnątrzgałkowa EDoF pozwala na korekcję krótkowzroczności, dalekowzroczności, z prezbiopią włącznie. Dostępna jest także w wersji torycznej do korekcji współistniejącego astygmatyzmu. Dla pacjenta oznacza to możliwość rozstania się z okularami w prawie wszystkich codziennych czynnościach.