PiS łączy siły z Suwerenną Polską. Błąd Kaczyńskiego?
Uczestnicy sondażu SW Research dla „Rzeczpospolitej” zostali zapytani, czy po połączeniu obu ugrupowań są bardziej, czy mniej skłonni do głosowania na PiS. Jest to pierwszy sondaż po sobotniej fuzji. Suwerenna Polska uchodziła dotąd za bardziej radykalną partię wchodzącą w skład Zjednoczonej Prawicy.
I okazuje się, że 17,2 proc. respondentów jest bardziej skłonne oddać swój głos na „nowe” PiS. Ale 23 proc., czyli niemal co czwarty ankietowany, stwierdziło, że ich chęć zagłosowania spadła. Natomiast najwięcej badanych – 59,7 proc. – uznało, że nie wpłynie to na ich decyzję.
Jak zaznacza SW Research, decyzja ta zniechęciła głównie najmłodszych – 34 proc. z nich jest mniej skłonne głosować na PiS po połączeniu obu partii. Zniechęcone czują się też osoby, których dochody przekraczają 7 tys. zł netto i mieszkańcy najmniejszych miast (w obu przypadkach 34 proc.).
Może być to istotny sygnał dla ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego w walce o najmłodszy elektorat.
Zjednoczenie na prawicy. Jakie są szczegóły?
Po połączeniu liderzy Suwerennej Polski – Patryk Jaki i Michał Wójcik zostali wiceprezesami PiS. Ponadto do Komitetu Politycznego PiS dołączyli Beata Kempa, Michał Woś i Michał Wójcik. Wiceprezesem PiS zostanie w przyszłości Zbigniew Ziobro, gdy wróci do zdrowia i znów aktywnie zaangażuje się w politykę.
PiS i Suwerenna Polska po połączeniu zobowiązały się do realizacji dziesięciu celów – m.in. pracy nad nową konstytucją, prowadzenia asertywnej polityki wobec UE oraz obrony polskiej suwerenności, odrzucenia „Zielonego Ładu”, obrony złotego, odrzucenia ideologii gender i rozliczenia „ekipy Tuska”.