John Kirby w rozmowie w „Good Morning America” w ABC News odniósł się do sytuacji na granicy Izraela i Libanu. Jak przekazał rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA, Amerykanie, znajdujący się na miejscu, powinni zastanowić się nad wyjazdem „póki jest to możliwe”. 

Amerykanie powinni wyjechać z Libanu teraz, dopóki są jeszcze loty – podkreślił rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Zaznaczył, że amerykańscy urzędnicy pozostają w stałym kontakcie z izraelskimi odpowiednikami.

Liban. Polskie MSZ: „Wzywamy wszystkie strony”

„Polska jest głęboko zaniepokojona eskalacją napięcia w rejonie granicy Izrael i Libanu. Wzywamy wszystkie strony do wykazania ostrożności i powstrzymania przemocy o poważnych konsekwencjach dla całego regionu” – wskazano. 

Rośnie napięcie między Izraelem i Libanem

Od poniedziałku rośnie napięcie na linii Izrael-Liban. Jeszcze przed rozpoczęciem nalotów izraelskie wojsko zaapelowało do mieszkańców południowego i wschodniego Libanu, by ewakuowali się z terenów, gdzie Hezbollah ukrywa broń. 

Ministerstwo zdrowia w Bejrucie poinformowało, że na skutek ataków prowadzonych przez Izrael od poniedziałku zginęło co najmniej 558 osób, a 1836 zostało rannych. 

Nalot na stolicę Libanu. „Nieznany los” przywódcy Hezbollahu

Izraelska armia powiadomiła we wtorek, że przeprowadzony został również nalot na stolicę Libanu, Bejrut. Jak podaje agencja Reuters, celem ataku był przywódca Hezbollahu.

Jego los pozostaje nieznany” – wskazuje agencja, powołując się na źródła w libańskich służbach bezpieczeństwa. 

Źródło: Reuters, Interia

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version