1 maja mija 20. rocznica przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Ponad trzy lata temu, na podstawie uzgodnień Wielka Brytania opuściła Unię Europejską w 31 stycznia 2020 r. Premier Donald Tusk nawiązał w środę do tych wydarzeń.
„Kiedy my świętujemy 20 lat w Unii, w Wielkiej Brytanii toczy się ostra debata wywołana prognozą Banku Światowego, zgodnie z którą dochód na głowę będzie w 2025 wyższy w Polsce niż w UK. I to obiecuję: na 25 rocznicę Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków. Lepiej być w Unii!” – napisał Donald Tusk.
Brytyjczycy będą biedniejsi niż mieszkańcy Polski, Węgier i Rumunii?
W tym kontekście warto przypomnieć wypowiedź Sir Keira Starmera, przewodniczącego Partii Pracy, który ocenił, że Polska jest na dobrej drodze do wyprzedzenia Wielkiej Brytanii w ciągu dekady pod względem wielkości gospodarki. Ocenił tym samym, że działania Partii Konserwatywnej prowadzą do tego, że Brytyjczycy będą biedniejsi niż mieszkańcy Polski, Węgier i Rumunii. Z analizy partii wynikało, że Bułgaria i Rumunia mogą również wyprzedzić Wielką Brytanię, jeśli obecne tendencje utrzymają się do 2040 r.
– Moją główną obawą było to, że mamy w Wielkiej Brytanii fantastyczny potencjał, talent, umiejętności i innowacyjność, ale nie mamy wzrostu, jakiego potrzebujemy. Potrzebujemy planu wzrostu, strategii wzrostu – tłumaczył później w wywiadzie dla BBC.
W połowie kwietnia tego roku Bank Światowy podniósł prognozę wzrostu PKB dla Polski do 3,0 proc. w 2024 roku z oczekiwanych poprzednio 2,6 proc., głównie z uwagi na odbicie konsumpcji prywatnej. „W przyszłym roku wzrost PKB będzie dodatkowo wspierany przez wzrost inwestycji, napędzany przez reformy strukturalne i napływ funduszy unijnych” – wskazano w raporcie, odnosząc się do perspektyw na przyszły rok.