Immunitet Ziobry: W czwartek (5 grudnia) Sejm zdecydował o uchyleniu immunitetu byłego ministra sprawiedliwości. Sprawa ma związek z wnioskiem o przymusowe doprowadzenie posła PiS na przesłuchanie przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Za uchyleniem immunitetu głosowało 241 posłów, a przeciwnych było 204. Protestowali parlamentarzyści z klubów PiS, Konfederacji i Republikanów.
„Najwyższy czas!” – stwierdził europoseł Dariusz Joński. Decyzja parlamentu spotkała się z aprobatą również innych przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej. Poseł Roman Giertych opublikował zaczepny wpis o treści: „Zbyszku, spakowany?”. Eurodeputowany Michał Szczerba odniósł się do dawnej wypowiedzi Ziobry i ocenił: „Skończyło się rumakowanie miękiszona”.
Koalicja celebruje: W podobnym tonie wyrażali się również posłowie Lewicy. Anita Kucharska-Dziedzic także odniosła się do słów byłego ministra sprawiedliwości. „Kwestię zdefiniowania tego, kto jest miękiszonem i fujarą – mamy za sobą” – napisała. Wiceprzewodniczący komisji ds. Pegasusa Tomasz Trela ogłosił, że „czasy świętych krów skończyły się bezpowrotnie”.
Co dalej w sprawie Pegasusa? Wniosek o doprowadzenie Ziobry był podyktowany faktem, że poseł dotychczas czterokrotnie nie stawił się, by złożyć zeznania w sprawie. Magdalena Sroka, przewodnicząca komisji śledczej ds. Pegasusa, poinformowała, że przesłuchanie byłego ministra sprawiedliwości odbędzie się najprawdopodobniej pod koniec stycznia lub na początku lutego.
Więcej na temat dzisiejszego posiedzenia Sejmu w artykule: „Jest decyzja Sejmu ws. immunitetu Zbigniewa Ziobry. Konfederacja zgodna z PiS”.
Źródła: Gazeta.pl, X: 1, 2, 3, 4, 5
