W miejscowości Równe (woj. podkarpackie) samochód jechał na samej feldze, bez opony – przekazał rzecznik podkarpackiej policji kom. Piotr Wojtunik. Zgłoszenie o niebezpiecznym zdarzeniu policja dostała w czwartek przed godziną 20.
Gdy funkcjonariusze zlokalizowali kierującą, kobieta zaczęła uciekać. – Policjanci zauważyli ten samochód w pobliskiej miejscowości Rogi na dk 19 i próbowali go zatrzymać, ale się nie udało – przekazał kom. Wojtunik.
Niebezpieczny przejazd w miejscowości Równe. W aucie było dziecko
Ostatecznie doszło do zatrzymania w Miejscu Piastowym, po tym, jak policjanci zajechali kierującej drogę. Okazało się, że w pojeździe podróżowało z nią trzyletnie dziecko.
Kobieta jednak nie oddała się w ręce policji dobrowolnie. Auto, którym kierowała, uderzyło w stojący samochód policyjny. W wyniku tego zdarzenia dwaj policjanci trafili na badania do szpitala.
Według dotychczasowych ustaleń kierująca osobówką była trzeźwa. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną jej zachowania.