W połowie stycznia Andrzej Duda złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego pomiędzy prezydentem a premierem i Prokuratorem Generalnym. Prośba miała związek z przekazaną przez Adama Bodnara decyzją o odwołaniu Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego i wskazaniu innej osoby pełniącej jego obowiązki.
Dariusz Korneluk z rekomendacją
Wybór nowego kandydata przyjął formę konkursu, chociaż o jego powołaniu mógł jednoosobowo zadecydować minister sprawiedliwości. W poniedziałek, 26 lutego komisja wysłuchała pięciu kandydatów i obradowała przez dwie godziny. Następnie poinformowała o przyznaniu rekomendacji na nieobsadzone stanowisko Dariuszowi Kornelukowi.
– Oceniliśmy, że ma największe doświadczenie w kierowaniu zespołami na różnych szczeblach prokuratury, że zna potrzeby różnych szczebli prokuratury, że przedstawił szeroką i spójną wizję, koncepcję prokuratury działającej na każdym z możliwych szczebli – stwierdziła Maria Ejchart.
Spór o Prokuratora Krajowego
W środę, 28 lutego wiceministra sprawiedliwości powiedziała na antenie Polsat News, że szef resortu w najbliższych dniach przedstawi Donaldowi Tuskowi pełną dokumentację związaną z decyzją. Przyznała, że ministerstwo czeka jeszcze na opinię prezydenta, która jednak nie będzie „obligowała do jej przyjęcia”. – Przepis mówi o tym, że Prokuratora Krajowego powołuje premier na wniosek Prokuratora Generalnego – wyjaśniła.
W czwartek, 29 lutego zastępca szefa Kancelarii Prezydenta RP Piotr Ćwik powiedział w Studiu PAP, że Andrzej Duda podjął już decyzję w tej sprawie i w związku z trwającym sporem kompetencyjnym nie wyda opinii dotyczącej Dariusza Korneluka. Podkreślił również, że „wszelkie działania powinny być zawieszone” do czasu jego rozstrzygnięcia.