Wciąż nie wiadomo, czy powstanie Centralny Port Komunikacyjny, a jeśli tak, to czy będzie obejmował megalotnisko w Baranowie oraz kolej dużych prędkości czy tylko jeden z tych komponentów. Decyzja w temacie dalszych prac zostanie podjęta po zakończeniu audytu.
W tej sytuacji zawieszenia serwis money.pl zapytał prezesa linii lotniczej Wizz Air Jozsefa Varadiego, jak ocenia jeden ze sztandarowych pomysłów poprzedniego rządu. Zauważył on, że aktualnie nigdzie w Europie nie jest budowane lotnisko, co jest dowodem na to, że inwestorzy mają świadomość, jak trudne jest to przedsięwzięcie i wolą wykorzystywać istniejące porty niż budować kolejne – a w wraz z nimi cała konieczną infrastrukturę, np. kolej i drogi dojazdowe. To samo radzi polskim decydentom.
– Popatrzyłbym na możliwości portów w Radomiu i Łodzi, postarał się o większą efektywność i lepsze wykorzystanie już istniejących lotnisk, zanim porwę się na budowę nowego. Dopiero, gdy nie będę w stanie stworzyć już większej przepustowości, takie przedsięwzięcie będzie miało sens. Myślę, że Polska jeszcze nie jest w tym miejscu i ma rezerwy w systemie – ocenił Varadi.
Podał przykład lotniska Londyn-Gatwick, które ma tylko jeden pas startowy i rocznie obsługuje około 41 mln pasażerów. Działa na nim 50 przewoźników lotniczych.
Ile ma kosztować CPK?
Ile może kosztować wybudowanie lotniska pod Warszawą? Spółka CPK zakłada, że nakłady budżetu państwa związane z budową i uruchomieniem lotniska CPK wyniosą ok. 9 mld zł (szacowana całkowita kwota lotniskowej części inwestycji to ok. 41 mld zł, z czego ponad 32 mld zł to wkład inwestorów prywatnych i finansowanie dłużne). Jednocześnie spółka obliczyła, że od połowy lat 30. dzięki CPK dodatkowe roczne dochody budżetu państwa z cła i VAT będą przekraczały 1 mld zł. „W ciągu pierwszych 32 lat działalności inwestycja CPK wygeneruje blisko 200 mld zł” – skomentował te wyliczenia ówczesny wiceminister funduszy i polityki regionalnej Marcin Horała.
Prawdziwość tych wyliczeń będą musieli sprawdzić nowi analitycy. Bez tej wiedzy trudno podejmować dalsze decyzje. Przygotowanie audytu może zająć kilka miesięcy, bo do przeliczenia są bardzo różne składowe: budowa kolei, dworców, wykup ziemi pod inwestycje, budowa dróg dojazdowych do planowanego lotniska…
W kampanii wyborczej kandydaci z różną „intensywnością emocji” wypowiadali się na temat przyszłości CPK. Izabela Leszczyna grzmiała w wywiadzie dla „Pulsu Biznesu”, że „ten projekt umrze śmiercią naturalną”. – Jak promy, drony i luxtorpedy premiera Morawieckiego… Nie będziemy też siłą zabierać ludziom ich własności, żeby zbudować Centralny Port Komunikacyjny – przekonywała.
Coraz mniej rejsów z Radomia
Wspomniane przez prezesa Wizz Air lotnisko w Radomiu nie ma ostatnio dobrej passy. Znika z niego coraz więcej lotów, rozkład robi się wyjątkowo ubogi. Jak donosi portale fly4free.pl, swoje połączenia z lotniska Warszawa-Radom wycofała m.in. Itaka. Ze sprzedaży usunęła wycieczkę na Kretę. W systemie rezerwacyjnym nie zobaczymy też niebawem tras od Anex Tour do egipskiego Szarm el-Szejk. Początkowo mieliśmy tam latać aż do końca kwietnia, jednak ostateczny termin skrócono do 10 marca. Informacje te w rozmowie telefonicznej potwierdził nam rzecznik prasowy Polskie Porty Lotnicze S.A.
Wspomniane redukcje mogą oznaczać utrudnienia dla turystów. Niektórzy liczący na wylot z Radomia, będą musieli przygotować się na podróż z innego miasta. Ostatnio Itaka rozsyła swoim klientom informacje o anulowaniu połączenia czarterowego z Radomia do Heraklionu, które miało być realizowane od 12 czerwca do 18 września. Ci, którzy wykupili tę wycieczkę, mogli zamienić początkową stację – zamiast Radomia wybrać Warszawę lub Katowice.