Wołodymyr Zełenski dziś pojawi się z wizytą w Warszawie. Jego przyjazd zapowiedział wcześniej Donald Tusk. Ukraiński prezydent ma spotkać się również z Andrzejem Dudą.
Wcześniej o wizycie mówił także Radosław Sikorski, szef polskiej dyplomacji. — Podpiszemy deklarację w formule G7 o długofalowej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa — powiedział Sikorski na antenie Radia Zet.
Zgodnie z informacjami redakcji „Faktu”, Zełenski najpierw spotka się z premierem Donaldem Tuskiem w Kancelarii Premiera, a o godzinie 14 uda się do Pałacu Prezydenckiego, by porozmawiać z prezydentem Andrzejem Dudą.
Dziennikarze ustalili nieoficjalnie, że Wołodymyr Zełenski prosto z Warszawy ma udać się do Waszyngtonu, gdzie jutro rozpocznie się szczyt NATO.
W ubiegłym tygodniu premier Tusk pytany był o kwestię porozumienia między Polską a Ukrainą. Podkreślił, że należy „wyważyć wspólnie z ministrem obrony narodowej bardzo dokładnie, jak możemy dalej pomagać Ukrainie”. – Tutaj jest do dogadania jeszcze kilka szczegółów – zaznaczył.
Szczyt NATO w Waszyngtonie
W 75. rocznicę powstania sojuszu, w Waszyngtonie, odbędzie się szczyt NATO. Potrwa kilka dni, od 9 do 11 lipca.
W zeszłym tygodniu Wołodymyr Zełenski w Brukseli podpisał umowę o bezpieczeństwie. Porozumienie zawarł z Ursulą von der Leyen, przewodniczącą Komisji Europejskiej oraz Charlesem Michelem, szefem Rady Europejskiej. Zakłada zobowiązanie Unii Europejskiej do zapewnienia Ukrainie i jej narodowi niezbędnego wsparcia politycznego,, humanitarnego, wojskowego, finansowego, gospodarczego i dyplomatycznego tak długo i tak intensywnie, jak to będzie konieczne.
Umowy tego typu mają być gwarancją wsparcia zachodnich sojuszników dla Ukrainy. Stany Zjednoczone i Japonia, a także część państw UE były jednymi z 17 krajów, które podpisały z Kijowem takie porozumienia.