PIT 2024. Kto rozlicza się według skali podatkowej?
Opodatkowanie według skali podatkowej to inaczej opodatkowanie na zasadach ogólnych. W ten sposób rozliczają się pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy o pracę i umów cywilnoprawnych (umowa zlecenie, umowa o dzieło). Tak samo opodatkowane są emerytury, renty, staże, czy też zasiłki macierzyńskie.
Rozliczenie na zasadach ogólnych przysługuje również osobom fizycznym, które prowadzą działalność gospodarczą. Przedsiębiorcy mogą jednak wybrać także inną formę opodatkowania – podatek liniowy lub ryczałt od przychodów ewidencjonowanych.
Rozliczenie z fiskusem. Jakie progi podatkowe obowiązują w 2024 roku?
W 2024 roku nie pojawiły się żadne zmiany dotyczące wysokości obowiązujących progów dochodowych. Te prezentują się następująco:
- 12 proc. – pierwszy próg podatkowy dla dochodu do 120 000 zł;
- 32 proc. – drugi próg podatkowy dla dochodu powyżej 120 000 zł.
Ustalając wysokość podatku według skali podatkowej trzeba też uwzględnić kwotę zmniejszającą podatek. Ta w 2024 roku wynosi 3600 zł.
W ramach nieodległej czasowo ciekawostki historycznej można dodać, że do 2022 roku pierwszy próg podatkowy wynosił 17 proc.
Jak obliczyć wysokość podatku, posługując się skalą? Przykładowe wyliczenia
Aby zademonstrować działanie obu progów jednocześnie w przykładzie wykorzystano kwotę przekraczającą drugi z nich – 180 000 zł. Do kwoty 120 000 zł obowiązuje podatek w wysokości 12 proc. Od uzyskanej kwoty trzeba jeszcze odjąć wspomniane wyżej 3600 zł:
120 000 zł * 12 proc. – 3 600 zł = 10 800 zł
Reszta uzyskanego dochodu, czyli 60 000 zł (180 000 – 120 000), jest objęta wyższym, 32-procentowym podatkiem.
60 000 zł * 32 proc. = 19 200 zł
Oba uzyskane wyniki należy teraz zsumować. 10 800 zł i 19 200 zł daje okrągłe 30 000 zł podatku za dochody w wysokości 180 000 zł uzyskane w 2024 roku i opodatkowane na zasadach ogólnych.
Wspólne rozliczenie z małżonkiem. Jak obniżyć wysokość podatku po przekroczeniu progu?
Wspólne rozliczenie osób pozostających w związku małżeńskim to rozwiązanie szczególnie opłacalne w przypadku, gdy jeden z małżonków przekracza pierwszy próg, a drugi mieści się ze swoimi dochodami pod nim lub nie uzyskuje żadnych dochodów.
Co do zasady, wspólne rozliczenie wygląda w ten sposób, że dochody obojga małżonków sumuje się i dzieli przez dwa. Następnie oblicza się podatek należny od kwoty po dzieleniu, a uzyskaną wartość mnoży razy dwa – to wysokość podatku, który trzeba odprowadzić do Urzędu Skarbowego.
Jak łatwo zauważyć takie rozwiązanie będzie wybitnie korzystne w sytuacji, gdy jedna osoba uzyskuje bardzo wysokie dochody, np. 250 000 zł rocznie. Dzieląc tę kwotę na dwa (125 000 zł), okazuje się, że 32 proc. podatku odliczyć trzeba od zaledwie 5 tysięcy (w rzeczywistości 10 000, bo na koniec trzeba tę wartość przemnożyć).
Oszczędność będzie jednak gigantyczna, w innym razie podatek 32 proc. objąłby aż 130 000 zł dochodu.