Projekt uchwały został zamieszczony na stronie Sejmu we wtorek (5 marca) wieczorem. Stwierdzono w nim, że Mariusz Muszyński, Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak sędziami TK nie są. Uznano też, że funkcję prezeski TK sprawuje „osoba nieuprawniona”, czyli Julia Przyłębska. Jak czytamy, TK pod jej kierownictwem „utracił jakąkolwiek zdolność apolitycznego rozpatrywania zawisłych przed nim sporów konstytucyjnych”. Realizował za to „dyrektywy polityczne”.
Projekt uchwały ws. Trybunału Konstytucyjnego już w Sejmie. Wzywa sędziów do rezygnacji
„Celem niniejszej uchwały jest rozwiązanie nawarstwiających się problemów prawnych dotyczących składu orzeczniczego TK w sposób obiektywny i apolityczny” – czytamy. Posłowie zaznaczyli w nim, że „naruszenia konstytucji i prawa w działalności TK przybrały skalę, która uniemożliwia temu organowi wykonywanie ustrojowych zadań w zakresie kontroli konstytucyjności prawa, w tym ochrony praw człowieka i obywatela”.
„W ocenie Sejmu RP stan niezdolności obecnie funkcjonującego organu do wykonywania zadań TK (…), wymaga ponownej kreacji sądu konstytucyjnego, zgodnie z konstytucyjnymi zasadami oraz przy uwzględnieniu głosu wszystkich sił politycznych szanujących porządek konstytucyjny. Sędziowie odnowionego TK powinni być wybrani z udziałem głosu ugrupowań opozycyjnych. Ustalanie składu osobowego powinno być rozłożone w czasie tak, aby potwierdzić wolę kreacji tego organu w sposób wolny od perspektywy bieżącej kadencji Sejmu i Senatu” – podkreślono w projekcie.
„Organy władzy publicznej mają obowiązek przestrzegać konstytucji, a w szczególności wynikającej z art. 7 konstytucji zasady legalizmu, zgodnie z którą organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa” – czytamy. Jak dodano, „Sejm RP stoi na stanowisku, że uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć TK wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy”.
***