9 lutego odbyło się w Sejmie pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy „Tak dla rodziny, nie dla gender”. Złożyło pod nim podpisy 150 tys. obywateli.
Założenia projektu ustawy „Tak dla rodziny, nie dla gender”
Autorami projektu były Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris oraz Chrześcijański Kongres Społeczny. Zasadniczym celem projektu było upoważnienie prezydenta do wypowiedzenia tzw. konwencji stambulskiej, czyli Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
Zwolennicy projektu ostrzegali, że wbrew nazwie konwencji jej głównym celem nie jest ochrona kobiet przed przemocą – którą w pełni zapewniają przepisy krajowe – lecz „wykorzenienie” zwyczajów i tradycji „opartych na stereotypowym modelu roli kobiet i mężczyzn”. Szczegółową krytykę konwencji przedstawił sprawozdawca projektu Marek Jurek.
– Macierzyństwo jest traktowane jako stereotypowa, a przecież niekonieczna rola kobiety nawet, jeżeli nosi dziecko (…). Wierność małżeńska jest traktowana jako stereotypowa rola mężczyzny i kobiety w małżeństwie. A gdyby państwa to pojęcie wierności małżeńskiej gorszyło, to przypomnę, że na poziomie prawa cywilnego jest ciągle zawarte w polskim Kodeksie cywilnym jako wzajemne zobowiązanie małżonków, a nie jako stereotypowa rola, którą narzuciła kultura tzw. związkom otwartym. Nie, to są fundamenty naszej kultury, których należy bronić – powiedział z mównicy sejmowej Jurek.
Jurek: Piętnujemy obłudę tego dokumentu
Podkreślił, że przyjęcie konwencji wymusza ideologiczne zmiany na każdym szczeblu edukacji dzieci, tj. promowanie „niestereotypowych ról płciowych”.
– Nie zgadzamy się na unieważnianie wychowawczych praw rodziny (…). Piętnujemy też obłudę tego dokumentu (…), który mówi, że najbardziej patologicznych, nacechowanych pogardą, wykorzystywaniem seksu dla przemocy, wzorów społecznych obecnych w kulturze masowej – ich nie należy wykorzeniać, gdyż jest to element wolnego społeczeństwa. Należy tylko przygotować dzieci, żeby sobie z najbardziej patologicznymi wzorami radziły – kontynuował Jurek.
Projekt odrzucono. Jak zagłosowali posłowie?
W czwartek, 22 lutego, Sejm podjął decyzję o odrzuceniu tego projektu ustawy już w pierwszym czytaniu. Innymi słowy, nie będzie on już dalej procedowany. Za wnioskiem o odrzucenie projektu zagłosowało 234 posłów, a przeciw 189 posłów. Nikt nie wstrzymał się od głosu.
Szczegółowe wyniki głosowania przedstawiają się następująco: za odrzuceniem opowiedziało się 145 posłów Koalicji Obywatelskiej, 31 posłów Polski 2050, 31 posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego, 26 posłów Lewicy oraz 1 poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Przeciwko odrzuceniu projektu ustawy „Tak dla rodziny, nie dla gender” zagłosowało 170 posłów Prawa i Sprawiedliwości, 17 posłów Konfederacji oraz 2 posłów Kukiz’15.