Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka wysłuchuje we wtorek informacji prokuratury dotyczącej marcowych przeszukań i czynności dokonanych w śledztwie dotyczącym wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości. Informacji posłom udziela prok. Kowalska, która jest kierownikiem zespołu powołanego w PK do tej sprawy.
– Wszyscy są równi wobec prawa i dotyczy to również posłów – podkreśliła prok. Kowalska. Jak zapewniła, czynności przeszukania były przeprowadzane przez funkcjonariuszy ABW, ale jeśli „chodzi o czynności przeszukania wobec posłów, to każda taką czynność prowadził prokurator w asyście funkcjonariuszy ABW”.
Fundusz Sprawiedliwości a przeszukania prokuratury. Mnożą się zażalenia
Jak przypomniała Kowalska, na przeprowadzone czynności przeszukania przysługuje zażalenie do sądu, którym jest Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa. – Wpłynęło 13 zażaleń w tej sprawie. Odnośnie do dwóch osób wpłynęły dwa zażalenia, występuje dwóch pełnomocników, którzy niezależnie od siebie złożyli te zażalenia – przekazała prokurator. Dodała, że zażalenia złożyli też posłowie, wobec których wykonywano te czynności.
– Wszystkim zażaleniom nadano bieg procesowy. Do każdego prokurator przygotował indywidualne stanowisko w przedmiocie zasadności prowadzonej czynności. Oczywiście niezawisły sąd podejmie decyzje, czy te czynności przeprowadzono zgodnie z przepisami – mówiła prok. Kowalska.
Wniosek o informację na komisji w sprawie marcowych przeszukań złożyli posłowie klubu PiS. Zwrócili się o informację mająca na celu – jak określili – „omówienie zdarzeń związanych z bezprawnym przeszukaniem domów i mieszkań posłów Klubu Parlamentarnego PiS”.
Pod koniec marca ABW wraz z prokuratorami realizowała przeszukania i zatrzymania w ramach prowadzonego śledztwa ws. wykorzystania środków z Funduszu Sprawiedliwości. Przeszukano m.in. domy byłego ministra sprawiedliwości, posła PiS i polityka Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobry oraz pokój w sejmowym hotelu byłego wiceministra sprawiedliwości, posła klubu PiS Michała Wosia.
– Zarzutów względem bezprawnego przeszukania w domu ministra Ziobry i jego małżonki jest mnóstwo. Podczas „trałowego” przeszukania doszło do popełnienia szeregu czynów zabronionych – mówił poseł PiS Mariusz Gosek.
Z kolei Marcin Warchoł z klubu PiS mówił, że doszło do scen, których „nie widziała Polska od czasów stanu wojennego”. – Zginęły przedmioty. Czy to jest kradzież? Nie wiemy. To będzie przedmiotem odrębnego postępowania – dodał.
Więcej informacji wkrótce.