W poniedziałek 18 listopada premier Donald Tusk przedstawił sondaż prezydencki zamówiony na zlecenie Koalicji Obywatelskiej, w którym porównano wyniki dwóch kandydatów tej formacji, którzy w piątek zmierzą się w prawyborach. Publikacja sondażu wywołała falę komentarzy wewnątrz samej Koalicji Obywatelskiej.

Sondaż prezydencki KO. Trzaskowski jasno o Sikorskim

Do wyników sondażu na antenie TVN24 odniósł się jeden z głównych zainteresowanych prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

– Mamy takie wyniki od wielu miesięcy, które pokazują moją zdecydowaną przewagę – stwierdził Trzaskowski. – Radek Sikorski zawsze mówił, że chciał tych dogłębnych badań Koalicji Obywatelskiej. Liczył na to też, że będzie jakaś zmiana po wyborach w USA, bo chciał, żeby te badania się odbyły tydzień po wyborach w USA. Nie było żadnej zmiany, widać, że te trendy są dokładnie takie same. W związku z tym potwierdza się to, co mówimy od wielu miesięcy, że rzeczywiście mam dużo lepsze notowania, jeżeli chodzi o te badania, które robimy – dodał.

Trzaskowski podkreślał, że i w drugiej turze według sondażu ma dużo większą przewagę nad bliżej nieokreślonym kandydatem PiS, niż Radosław Sikorski.

– Proszę zobaczyć na te wszystkie grupy wyborców, bo wygrywam zarówno u wyborców KO, centrowych i również lewicowych, konserwatywnych, również wśród wyborców niezdecydowanych. Widać, że ten sondaż jest miażdżący i tak dokładnie się spodziewaliśmy – mówił Trzaskowski. – Zwolennicy Radosława Sikorskiego twierdzili, że Radosław Sikorski będzie wygrywał, jeżeli chodzi o wyborców konserwatywnych i centrowych, co się okazało nieprawdą. Ale co najważniejsze, ja mam bardzo dużą przewagę wśród wszystkich wyborców niezdecydowanych – dodał.

Trzaskowski przekonywał, że zrobił wszystko, czego Radek Sikorski chciał. – Radek nie jest w stanie pogodzić się z tym obiektywnym sondażem. To mnie dziwi – ocenił prezydent Warszawy. – Trendy są takie same i utwierdzają mnie, że mam olbrzymi potencjał wzrostu – dodał.

Trzaskowski: Będę niezależny i autonomiczny

Trzaskowski odpowiadał też na zarzuty, że nie jest wystarczająco twardy. – No więc uśmiecham się, co może być bardziej twardego niż 8 lat z aparatem propagandy i kłamstwa PiS-u – mówił. – Nie lubię o sobie mówić, głównie spotykam się z ludźmi, bo uważam, że politykę robi się wśród ludzi, a nie na salonach i w telewizji, natomiast w tym momencie, kiedy wszyscy mówią o sobie, trudno nie odnosić się do tego i nie mówić również o swoich dobrych stronach. Jeżeli słyszę argumenty ze strony polityków PSL albo polityków, którzy nie są w KO, że mi brak twardości. Naprawdę twardości mi nie brak – podkreślił.

Pytany, czym będzie się różnił od Andrzeja Dudy, podkreślał, że wszystkim, a przede wszystkim wymienił niezależność.

– To, co najważniejsze, to niezależność. Jestem politykiem niezależnym, dzisiaj też pokazuje, że jestem gotów zwrócić się do wszystkich koleżanek i kolegów w partii i oddać w ich ręce. Jestem politykiem, który jest zawsze gotów do współpracy, ale zawsze twardo stawiam swoje racje. To odwrotnie niż Andrzej Duda, który był 100 proc. zależny od prezesa swojej partii – podkreślał. – Każdy, kto mnie zna, wie, że jestem niezależny, mam swoje zdanie. Prezydent, jeśli jest wybrany, to przestaje być członkiem jakiejkolwiek partii – mówił. – Jestem gotów do współpracy z rządem, ale będę miał mocne, swoje zdanie. Nie wykluczam, że będę podejmował inne decyzje. Będę niezależny i autonomiczny. Ale będę współpracował z rządem – stwierdził.

„Ukraińcy muszą się wsłuchiwać w nasz głos”

Trzaskowski był też pytany o swoje podejście do kwestii pamięci o rzezi wołyńskiej i działań, jakie podejmie w tej sprawie w rozmowach z Ukrainą.

– Ukraińcy muszą zrozumieć, że w nas mają największego sojusznika, jeśli chodzi o wzmacnianie zdolności obronnych. Muszą się wsłuchiwać w nasz głos i naszą wrażliwość historyczną. Także teraz jest to temat, o którym trzeba rozmawiać. Ta sprawa musi być stawiana w sposób otwarty i twardy – podkreślił. – Musi być zgoda strony ukraińskiej na ekshumacje i musi być w tych trudnych czasach pełna akceptacja naszej wrażliwości – mówił.

– Trzaskowski podkreślał, że nie można tej sprawy zamknąć, mówić, że mamy dziś ważniejsze sprawy, które dotyczą przyszłości. – Zalecam naszym ukraińskim przyjaciołom dużo rozsądku w tej sprawie – podkreślił.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version