Żarłacz biały (Carcharodon carcharias) zwany rekinem ludojadem jest uważany za najbardziej niebezpiecznego z rekinów, ale człowiek nie jest ulubionym przysmakiem w menu rekinów (polują na inne ssaki i ryby). Żarłacz budzi jednak fascynację, a nawet podziw. 

Na niecodzienny widok trafił autor filmów przyrodniczych i doktorant biologii na Uniwersytecie Kalifornijskim w Riverside. Mężczyźni przeczesywali w lipcu kalifornijskie wody w poszukiwaniu rekinów, które chcieli sfilmować. 

Oko kamery umieszczonej w dronie uchwyciło nagle 1,5-metrowego rekina, który był całkowicie biały. Naukowcy szukają teraz odpowiedzi na pytanie, co było przyczyną tej sytuacji.

Na filmie widać, jak rekin zrzuca z siebie powłokę, co może świadczyć, że jest dopiero co narodzonym żarłaczem białym. Jednak naukowcy, którzy przyjrzeli się nagraniom, mówią, że widok ten mógł świadczyć też o ewentualnej chorobie rekina. Nie wiadomo jednak, jakiej konkretnie.

Stosunkowo małe zwierzę było całe białe, a żarłacze są zazwyczaj szaro-białe. Na zdjęciu, które krąży w sieci, trudno stwierdzić, iż zwierzę na pewno jest rekinem ludojadem. Paszcza przypomina bowiem raczej delfina, a nie rekina

Naukowcy, którzy opisali ten przypadek na łamach „Environmental Biology of Fishes” twierdzą, że z powodu braku namacalnych dowodów trudno określić jednoznacznie, która z hipotez jest bardziej prawdopodobna.

Twórca filmów przyrodniczych Carlos Gauna przekonuje równocześnie, że w czasie pracy natknął się na ciężarne samice rekina, jednak rozmnażanie rekinów oraz rozród nie są do końca poznane przez świat nauki.

W związku z tajemniczym nagraniem badacze planują obserwować wybrzeże kalifornijskie. Jeżeli tu rodzą się młode, miejsce to będzie musiało zostać objęte dodatkową ochronąCarcharodon carcharias znajduje się na liście gatunków zagrożonych.

Ostateczne rozwiązanie zagadki może zająć naukowcom jeszcze trochę czasu.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version