Minister obrony Białorusi Wiktar Chrenin udzielił wywiadu telewizji Rossija-24. W trakcie rozmowy podkreślił, że jego resort oraz wywiad wojskowy posiadają informacje wskazujące na przygotowania krajów NATO do konfliktu zbrojnego.
– Dziś widzimy zestaw zaawansowanych środków, które Europa Zachodnia pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych podejmuje w celu przygotowań działań wojskowych. Rozumiemy przeciwko komu te działania będą skierowane – stwierdził.
– Widzimy, jak aktywnie prowadzone jest, przeciwko Białorusi, rozpoznanie na wszystkich frontach. Obejmuje to rozpoznanie radiowe i samoloty, zarówno załogowe, jak i bezzałogowce. Codziennie od pięciu do dziewięciu lotów bojowych. Obejmuje to także rozpoznanie kosmiczne. Widzimy także, jak wykazywane jest aktywne zainteresowanie naszymi obozami i bazami wojskowymi – dodał.
Zdaniem białoruskiego wojskowego w ostatnim czasie doszło do wielu naruszeń przestrzeni powietrznej, co zmusiło armię do podjęcia konkretnych działań.
– Reagujemy na wszystkie naruszenia. W razie potrzeby nasze samoloty bojowe są wzbijane w powietrze, siły przeciwlotnicze są dostosowywane do poziomu gotowości. Jeśli z ich strony całkowicie puszczą hamulce, oczywiście, zestrzelimy (samoloty NATO – red.) nie będziemy się z tym cackać – podkreślił.
Ministerstwo obrony Francji: Rosjanie grozili zestrzeleniem naszych samolotów
Wypowiedź Wiktara Chrenina niemal zbiegła się w czasie z wypowiedzią francuskiego ministra obrony Sebastiena Lecornu. Polityk przyznał, że wojsko Federacji Rosyjskiej otwarcie groziło zestrzeleniem samolotów, które patrolowały międzynarodową przestrzeń powietrzną.
– Miesiąc temu (…) rosyjski system kontroli ruchu lotniczego zagroził zestrzeleniem francuskiego samolotu na Morzu Czarnym, gdy znajdowaliśmy się w wolnej strefie międzynarodowej, którą patrolowaliśmy – ujawnił.
Minister podkreślił, że władze na Kremlu powracają do „szczególnie agresywnego stanowiska”, przypominającego zachowanie Związku Radzieckiego z czasów zimnej wojny.